To był udany dzień dla polskiego short tracku. Puchar Świata w Ałmatach przyniósł aż trzy medale Biało-Czerwonych.
Wszystko zaczęło się od dystansu 500 metrów. Natalia Maliszewska bez problemu dotarła do rywalizacji medalowej, a w niej zrobiła to co potrafi najlepiej. Wykorzystała upadek jednej z zawodniczek i pomknęła do mety. To dało jej drugie miejsce (pomiędzy dwoma Holenderkami), a także umocnienie się na pozycji liderki w klasyfikacji generalnej.
Wyniki 500 metrów kobiet:
1. Suzanne Schulting – 43,123 s.
2. Natalia Maliszewska – 43,372 s.
3. Yara van Kerkhof – 43,420 s.
Chwilę potem mogliśmy świętować kolejny sukces, tym razem u panów. Reprezentujący Polskę Diane Sellier świetnie wystartował, podczas biegu prezentował się bardzo mądrze. Wyprzedził Kanadyjczyka Stevena Duboisa i do mety dojechał jako pierwszy. To premierowy tryumf Sellier’a w Pucharze Świata.
Wyniki 500 metrów mężczyzn:
1. Diane Sellier – 41,104 s.
2. Steven Dubois – 41,153 s.
3. Denis Nikisza – 41,267 s.
Diane Sellier z medalu cieszył się też w drużynie mieszanej wraz z Kamilą Stormowską, Michałem Niewińskim i Gabrielą Topolską.
Wyniki sztafety mieszanej:
1. Korea Południowa – 2.37.791
2. Belgia – 2.38.103
3. Polska – 2.43.228
