W pierwszej rundzie ATP w Adelajdzie Polak Jan Zieliński w parze z Monakijczykiem Hugo Nysem pożegnali się z dalszym udziałem w turnieju deblowym. Duet polsko-monakijski został pokonany przez holendersko-brytyjski.
To nie był najlepszy mecz w wykonaniu Zielińskiego i Nysa. Już w pierwszym gemie spotkania pojawiły się duże problemy, które prawie poskutkowały przełamaniem. Całe szczęście z powodu błędów rywali nie doszło do tego. Mimo to za chwilę Polak i Monakijczyk nie potrafili utrzymać własnego podania oddając je na korzyść przeciwników. Taka gra nie mogła przynieść niczego dobrego w pierwszym secie. Rywale pary polsko-monakijskiej oddali im tylko trzy gemy ugrane dzięki swojemu podaniu.
Druga partia pokazała lepszą grę Zielińskiego i Nysa. Nie dawali się przełamać, podobnie jak ich rywale, przez co o wyniku spotkania musiał zadecydować tie-break. W nim od samego początku to przeciwnicy lepiej się prezentowali utrzymując przewagę. Tak też było i w samej końcówce, kiedy wykorzystali do zamknięcia spotkania od razu pierwszą piłkę meczową.
I runda debla ATP w Adelajdzie:
Wesley Koolhof/Neal Skupski – Jan Zieliński/Hugo Nys – 2:0 (6:3,7:6(4))