Siatkarze Aluron CMC Warta Zawiercie zmierzyli się w pierwszym meczu barażowym o 1/4 finału Ligi Mistrzów z obrońcą tytułu Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle.
Mecz miał miejsce w Dąbrowie Górniczej, a rewanż zaplanowany jest na 15. lutego w Kędzierzynie-Koźlu.
W pierwszy set lepiej weszli Zawiercianie, którzy szybko objęli prowadzenie. Stan ten długo się jednak nie utrzymał. Od wyniki 6:5 ZAKSA zdobyła cztery punkty z rzędu za sprawą Łukasza Kaczmarka i Bartosza Bednorza. Siatkarze Aluron zaczęli się mylić na serwisie, w ataku oraz popełniając błędy techniczne. ZAKSA grała swoją siatkówkę zdobywając kolejne oczka przewagi dzięki dobrze dysponowanym siatkarzom. Szczególnie w tym aspekcie wyróżniał się Kaczmarek i Śliwka, którzy kończyli ataki jak natchnieni. W końcówce zespół z Kędzierzyna-Koźla prowadził nawet 18:12. W tym momencie do akcji po przeciwnej stronie siatki włączył się Dawid Konarski zdobywając pięć punktów w niedużym odstępie czasowym. Przewaga gości zamiast sześciu punktów wynosiła tylko jedno oczko. Mimo tego ZAKSA doprowadziła seta do szczęśliwego końca. Goście wygrali 25:23. po skutecznym ataku Łukasza Kaczmarka.
W drugiej partii spotkania ZAKSA kontynuowała swoją dobrą grę. Siatkarze gospodarzy mieli natomiast ogromne kłopoty i często przez kilka akcji nie potrafili zdobyć kolejnego punktu na swoje konto. Już tylko na początku seta pomylił się Bartosz Kwolek atakując w aut, później też posypał się serwis siatkarzy Aluronu (błędy popełniał Uros Kovacević, Bartosz Kwolek, Michał Szalacha, a nawet Dawid Konarski). Po stronie ZAKSY problemów z pogrążaniem Zawiercian nie miał Kaczmarek, Bednorz czy Smith, którzy koncertowo punktowali z ataku swoich rywali. Drugi set podobnie jak pierwszy zakończył się na korzyść Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle 25:19, po błędzie serwisowym Szalachy.
Ostatni set rozpoczął się bardzo podobnie do pierwszego. To siatkarze Aluron CMC Warty Zawiercie zmobilizowali się i powoli ,,lepili” przewagę. Sygnał do ataku kolejny raz dał Dawid Konarski. Wtórował mu w tym Michał Szalacha. ZAKSA natomiast miała swoje problemy. Ich ataki nie były już tak udane i skuteczne jak było to w poprzednich setach. Tym razem to oni byli goniącymi wynik. Pogoń nie szła szybko, ale doszła do skutku w samej końcówce seta, kiedy goście wyszli na minimalne prowadzenie po punkcie zdobytym przez Kaczmarka. Od tego momentu gra zaczęła toczyć się punkt za punkt. Zwyciężyło doświadczenie ZAKSY, która tak jak w pierwszym secie wygrała 25:23.
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle po tej wygranej jest zdecydowanie bliżej gry w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Siatkarze Aluron CMC Warta Zawiercie będą musieli wznieść się na swoje wyżyny by zdziałać coś w meczu rewanżowym.
Aluron CMC Warta Zawiercie – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (23:25, 19:25, 23:25)
MVP: Łukasz Kaczmarek
Aluron CMC Warta Zawiercie: Tavares, Konarski, Szalacha, Zniszczoł, Kwolek, Kovacevic, Danani, Dulski, Kozłowski, Łaba.
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Janusz, Kaczmarek, Smith, Paszycki, Bednorz, Śliwka, Shoji, Staszewski.
