KAMIL ŁĄCZYŃSKI (Anwil Włocławek) fot.Karol Makowski polski-sport.com

Rok temu wygrywali Puchar Polski po wygranej finałowej z gospodarzami. Dziś również w Lublinie grali dobrze przez dwadzieścia minut. Trzecim półfinalistą Suzuki Pucharu Polski Koszykarzy została ekipa Anwilu Włocławek.

 

W pierwszej połowie swoją grę zaliczali ostrowianie. Stal dzięki trafieniom Djurisicia czy Slinisa potrafili odskakiwać Anwilowi nawet piętnaście oczek. Włocławianie długimi momentami przypominali jakby walczyli z samymi ze sobą. Jedyne momenty z których mogliby być zadowoleni pierwsza odsłona. Gdy Ostrowianie odskoczyli na 14:4 Anwil szybko odrabiał straty potrafiąc nawet prowadzić 18:19. Jednak od tego momentu zaliczyli serię 18:5. Stal grała swoją koszykówkę.

Po zmianie stronszybko obudził się nie widoczny do tej pory Lee Moore zdobywając pięć punktów z rzędu. Anwil zbliżał się na cztery oczka. Włocławianie dzięki dalszej grze Moore’a skutecznie. Trójka Phila Greene’a oznaczała nawet sześć punktów różnicy. Spotkanie zdecydowanie się wyrównało i teraz to zespół trenera Przemysława Frasunkiewicza miał inicjatywę w ataku. Po 30 minutach było jednak tylko 59:61. W kolejnej części spotkania rzuty z dystansu zaczął trafiać Kamil Łączyński, co powiększyło różnicę do nawet dziesięciu punktów! Włocławianie całkowicie przejęli inicjatywę w tym spotkaniu, a po trójce Victora Sandersa mieli nawet 15 punktów przewagi. BM Stal walczyła do samego końca, ale różnica po prostu była już za duża! Malik Williams i Lee Moore przypieczętowali wynik spotkania. Skutecznie w drugiej połowie grą Anwilu kierował Kamil Łączyński, zdobywca 16 pkt i 7 asyst.

 

Najskuteczniejszy w Anwilu był Malik Williams, który do 17 punktów dołożył 11 zbiórek i 2 bloki. Nemanja Djurisić zdobył dla BM Stali 18 punktów i 8 zbiórek.

 

BM STAL OSTRÓW WLKP. – ANWIL WŁOCŁAWEK 80:89  (25:22, 22:16, 12:23, 21:28)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!