Od pierwszego zgrupowania pod wodzą Fernando Santosa dzielą nas już tylko dni. Zaczynają pojawiać się pierwsze doniesienia odnośnie kto może spodziewać się powołania. Wśród nich znajduje się sensacyjne nazwisko.
Zgrupowanie reprezentacji Polski w piłce nożnej przed meczami eliminacyjnymi do Mistrzostw Europy 2025 rozpocznie się 20. marca. Nowy polski szkoleniowiec nie próżnuje i jeździ po różnych stadionach aby obserwować potencjalnych kadrowiczów.
Podczas meczu Legii Warszawa z Widzewem Łódź Santos wraz ze swoimi współpracownikami szczególną uwagę zwracał na Artura Jędrzejczyka oraz Maika Nawrockiego. Później wysłał wysłannika (Ricardo Santosa) na mecz pomiędzy Juventusem, a Torino aby przyjrzał się dyspozycji Wojciecha Szczęsnego i Karola Linettego. Kolejny z jego współpracowników Joao Costa poleciał do Holandii obejrzeć mecz Heerenveen z RKC Waalwijk. Podczas niego Costa obserwował obrońcę Pawła Bochniewicza i to właśnie jego powołanie jest upatrywane w kategoriach sensacji. Do tej pory w reprezentacji Polski wystąpił tylko w dwóch spotkaniach towarzyskich za czasów kadencji Jerzego Brzęczka. Do Włoch na aż cztery spotkania udał się Hubert Małowiejski, który miał okazję oglądać występ Piotra Zielińskiego, Bartłomieja Drągowskiegi, Arkadiusza Recy i Pawła Dawidowicza.
Fernando Santos powołania do piłkarzy zza granicy wyśle 5. marca, ale nie będą one podane od razu do informacji publicznej. Pełną listę kadrowiczów poznamy dopiero na kilka dni przed rozpoczęciem zgrupowania.
