foto: piast-gliwice.eu

Piast Gliwice pokonał u siebie 1:0 Górnik Zabrze w drugim piątkowym meczu 26. kolejki PKO Ekstraklasy. O trzech punktach dla gospodarzy zadecydowało trafienie Grzegorza Tomasiewicza z 12. minuty. Gliwiczanie wskoczyli na ósmą lokatę w tabeli, z kolei zespół z Zabrza może po tej kolejce znaleźć się w strefie spadkowej.

Przed meczem Piast pozostawał niepokonany od pięciu kolejek, natomiast Górnik miał bardzo dobrą okazję na przełamanie i oddalenie się od niebezpiecznej pozycji. Wynik spotkania w Gliwicach otworzył się już w 12. minucie. Daniel Bielica najpierw obronił uderzenie Katranisa, ale przy dobitce Tomasiewicza z bliskiej odległości był już bez szans. Parę minut później prowadzenie mógł podwyższyć Kamil Wilczek, lecz tym razem bramkarz gości był górą. Podopieczni Aleksandra Vukovica wyraźnie przeważali na boisku i szukali drugiego gola m.in po strzałach głową Aleksandrosa Katranisa i Jakuba Czerwińskiego. Druga połowa wyglądała podobnie, dlatego Jan Urban zdecydował się przeprowadzić aż trzy zmiany, jednalk niewiele to dało. Gliwiczanie pewnie utrzymali jednobramkową przewagę do końca spotkania. Trzy punkty zasłużenie zostały w Gliwicach, natomiast sytuacja Zabrzan wygląda coraz gorzej. Aby pozostać po tej kolejce na bezpiecznym miejscu, Górnik musi liczyć na stratę punktów przez Koronę Kielce i Lechię Gdańsk.

W następnej kolejce Piast zmierzy się ze Śląskiem na wyjeździe, a podopiecznych Jana Urbana czeka arcyważne domowe starcie z Koroną.

 

Piast Gliwice – Górnik Zabrze 1-0 (1-0)

Bramki: 1-0 – Tomasiewicz, 12. min.

Piast: Plach – Pyrka, Mosór, Czerwiński, Katranis – Hateley, Tomasiewicz – Ameyaw, Chrapek (75. Kaput), Felix (81. Holubek) – Wilczek (67. Sobczyk).

Górnik: Bielica – Bergstrom, Janicki (64. Paluszek), Jensen (46. Wojtuszek) – Sekulić (46. Dadok), Rasak (78. Okunuki), Pacheco, Janża – Yokota, Podolski – van den Hurk (46. Włodarczyk).

 

 

Tadeusz Malesa, SBC Portal Sportowy 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!