Fot. Indykpol AZS Olsztyn

Indykpol AZS Olsztyn w mocno rezerwowym składzie pokonuje 3-1 Cerrad Czarnych Radom w 30. serii gier PlusLigi. Dla Radomian jest to koniec sezonu, który kończą na 15 lokacie. Z kolei olsztynianie już w czwartek zaczynają play-offy, w których ich pierwszym przeciwnikiem będzie Aluron CMC Warta Zawiercie. 

Szkoleniowiec „Akademików” zdecydował w ostatnim meczu fazy zasadniczej dać odpocząć kluczowym zawodników dając tym samym szansę zmiennikom. Zatem spotkanie w kwadracie dla rezerwowych zaczęli Mateusz Poręba, Karol Butryn oraz Kuba Hawryluk.

Spotkanie lepiej zaczęli gospodarze, którzy przy swojej zagrywce zdołali zdobyć punkt po ataku Karlitzka. Kolejne akcje natomiast szły już punkt za punkt. Dopiero po skutecznym ataku Jana Króla olsztynianie wyszli na prowadzenie 6-4. Przez kilka kolejnych piłek siatkarze AZS-u Olsztyn utrzymywali 2/3 punktowe prowadzenie nad rywalami z Radomia. Natomiast radomianie wzięli się do roboty i po kilku dobrych akcjach na tablicy wyników mieliśmy już remis 11-11. Po tym nastąpił okres zaciętej gry z obu stron, gdzie żadna z ekip nie była w stanie wypracować sobie wyraźnej przewagi. W decydującą fazę premierowej odsłony meczu wchodziliśmy przy prowadzeniu „Akademików” 21-19. Siatkarze Cearradu nie poddawali się i dzięki temu zdołali doprowadzić do remisu 23-23, a o triumfie w pierwszym secie musiała zadecydować gra na przewagi. Nerwy na wodzy utrzymali Radomianie, którzy po ataku Pawła Rusina wygrali 26-24.

Pierwsze piłki drugiej odsłony meczu były bardzo wyrównane, a obie drużyny utrzymywały swoje przyjęcie. Ale po ataku ze środka Bartłomieja Lemańskiego zawodnicy Cerradu Czarnych Radom wyszli na prowadzenie 6-4. Następnie goście trzymali na dystans 2/3 „oczek” gospodarzy, którym zależało na dobrym zakończeniu fazy zasadniczej. Dopiero po serii trzech punktów zdobytych z rzędu olsztynianie doprowadzili do remisu 13-13. W kolejnych akcjach zaczęli dominować siatkarze z Kortowa, którzy po ataku Karlitzka wyszli na prowadzenie 19-16. Końcówka również należała do podopiecznych Javiera Webera, którzy wygrali 25-21.

Trzecią partię świetnie rozpoczęli zawodnicy Indykpolu AZS Olsztyn, którzy po ataku Jakubiszaka znajdowali się na prowadzeniu 4-1. Biało-Zieloni powiększali swoje prowadzenie, a po skutecznemu uderzeniu Króla było już 10-5. Olsztynianie zdobywali kolejne punkty i wszystko wskazywało na to, że trzeci set padnie łupem azsiaków. Javier Weber wpuszczał kolejnych zawodników dając odpocząć podstawowym zawodnikom w kontekście play-offów. Dobre wejście zaliczył Kamil Szymendera, po którego punkcie było już 20-10. Ten też zawodnik zakończył trzecią partię skutecznym atakiem. Indykpol AZS Olsztyn finalnie wygrał 25-13 oraz wyszedł na prowadzenie w całym meczu 2-1.

Radomianie nie poddawali się i na początku czwartego seta szli łeb w łeb z siatkarzami z Olsztyna. Natomiast po asie serwisowym Grzegorza Pająka olsztynianie wyszli na prowadzenie 8-6. W kolejnych akcjach gospodarze coraz bardziej powiększali prowadzenie nad rywalami i po ataku Szymendery było już 13-8. Widać było chęć doprowadzenia do tie-breaka przez podopiecznych Woickiego, którzy wyraźnie zniwelowali straty. Niestety dalej to zawodnicy z Warmii i Mazur prowadzili 15-14. Podopieczni Javiera Webera wrócili do dobrej swojej gry ponownie odskakując swoim rywalom. W decydującą część czwartej partii wchodziliśmy przy prowadzeniu olsztynian 21-17. Nic już w tym meczu się nie zmieniło i to zawodnicy Indykpolu AZS Olsztyn po ataku Jana Króla zwyciężyli 25-21.

 

Indykpol AZS OlsztynCerrad Czarni Radom 3-1 (24-26, 25-21, 25-13, 25-21)

MVP: Szymon Jakubiszak (15 punktów, 3 bloki,92% w ataku!)

Indykpol AZS Olsztyn: Grzegorz Pająk (5), Szymon Jakubiszak (15) , Taylor Averill (4), Bartłomiej Lipiński (9), Moritz Karlitzek (11), Jan Król (16) – Jakub Ciunajtis (L) oraz Kuba Hawryluk (L), Karol Jankiewicz, Dawid Siwczyk (3), Kamil Szymendera (8), Robert Andringa, Karol Butryn Trener: Javier Weber

Cerrad Czarni Radom: Paweł Rusin (17), Timo Tammemaa (4), Wiktor Nowak (3), Bartosz Firszt (2), Bartłomiej Lemański (7), Damian Schulz (21)- Mateusz Masłowski (L) oraz Daniel Gąsior, Maciej Nowowsiak (L). Matthew West (2), Piotr Łukasik, Michał Ostrowski (2)  Trener: Paweł Woicki

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!