MOYA Radomka Radom podjęła dziś na swoim boisku drużynę UNI Opole. Drużyny te walczą o 9.miejsce w tabeli. W pierwszym meczu siatkarki z Radomia zamknęły mecz w czterech setach. 3-1 pokonały rywalki z Opola. Mecz rewanżowy zostanie rozegrany 12 kwietnia.
MOYA Radomka Lotnisko Radom 3-1 UNI Opole (25:20, 19:25, 25:20, 25:23)
Pierwszy set kapitalnie rozpoczęły Radomianki, a szczególnie Martyna Świrad, która zafundowała rywalkom porcję trudnych zagrywek. W końcu Świrad popełniła błąd w polu serwisowym i pierwszy punkt miały zawodniczki z Opola. Przyjezdne nie wystraszyły się i powoli doganiały rywalki. Nie brakowało też błędów po obu stronach, stąd wynik kształtował się trochę chaotycznie. Cały czas na prowadzeniu były gospodynie, jednak przyjezdne odrabiały punkty, po czym je traciły i tak wyglądał pierwszy set. Dwa punkty traciły Opolanki przy stanie 11-9 i później 13-11, jednak dobre ataki Jasek i Murek spowodowały zmianę wyniku na 17-13. Przy takiej przewadze, spokojnie dograły set Radomianki, blokując Pellegrino i zdobywając 25 punkt.
Drugi set był już bardziej wyrównany. Mogliśmy oglądać też dłuższe i bardziej zacięte akcje z obu stron. Po ataku Stronias, UNI wyszło na dwupunktowe prowadzenie 7-9. Coraz większy problem z skończeniem ataków, jak i obroną miały gospodynie, za to nie zatrzymywały się Opolanki, budując sobie przewagę 9-12. Dwa asy serwisowe Orzyłowskiej oraz skuteczne ataki zawodniczek UNI wzniosły ich do przewagi 10-15. Przyjezdne złapały swój rytm, a gospodynie nie były w stanie ich zatrzymać. Radomianki popełniały sporo błędów, oddając tym samym punkty rywalkom. Przy stanie 11-20 zawodniczki Radomia nieco się obudziły, jednak było już za późno i Opolanki doprowadziły do wyrównania w setach.
W trzecim secie, znowu od prowadzenia zaczęły Radomianki, jednak szybko dogoniły ich rywalki przy stanie 4-4. Za sprawą dobrych zagrywek Almeidy, Radomianki odskoczyły na 11-6. Gra Opolanek się posypała. Dopiero w drugiej części seta wzięły się za odrabianie strat, jednak było już trochę za późno. Radomianki stworzyły sobie bezpieczną przewagę, którą utrzymywały do końca seta i wygrały.
Czwartą partię też zaczęły lepiej Radomianki. Jednak błędy po ich stronie szybko doprowadziły do remisu 9-9. Od tego momentu seta zaczęła się bardziej wyrównana gra, wręcz zacięta walka o każdy punkt. Dzięki skutecznemu blokowi ze strony Opola, wyszły one na prowadzenie 15-16. Serię dobrych zagrywek zaliczyła też Pellegrino, co wyprowadziło przyjezdne na dwupunktowe prowadzenie 16-18. Po skutecznych blokach i atakach Radomianek wynik zmienił się na 20-20. Takie wyrównanie w końcowej części seta oznaczało zaciętą rywalizację z obu stron. Po mocnym ataku Jasek to Radomianki wyszły na prowadzenie 23-22. Punktowy blok zapisała też na swoje konto Łukasik, dając tym samym swojej drużynie pierwszą piłkę meczową. Tą skończyła skutecznym atakiem Murek.
MVP: Krystyna Strasz
Radomka Radom: Bugg, Samara, Świrad, Jasek, Murek, Łukasik, Strasz.
UNI Opole: Makarowska-Kulej, Stronias, Orzyłowska, Kraiduba, Conceicao, Pellegrino, Adamek.
