foto: Damian Kuziora

W pierwszym półfinałowym pojedynku TAURON Ligi Developres BELLA DOLINA Rzeszów bez straty seta pokonał Grota Budowlanych Łódź. Rzeszowianki od finału dzieli jedno zwycięstwo.

Łodzianki przybyły do Rzeszowa jako sprawczynie największej sensacji w tym sezonie – wybiły z głowy kolejne mistrzostwo kraju Chemikowi. Dlatego na Podpromiu spodziewano się trudności, jednak Developres załatwił sprawę w trzech wygranych, aczkolwiek różnych setach.

W pierwszym tylko początkowo zanosiło się na problemy. Przyjezdne wyszły na prowadzenie 3:0, które po trzech kolejnych piłkach znikło. Do stanu 6-6 wyglądać można było wyrównanego pojedynku, lecz potem bloki rzeszowianek najpierw budowały (8:6), a potem powiększyły ich prowadzenie (12:8). Wynik cały czas oscylował na przewadze 2-4 punktów miejscowych, które mogły liczyć na skuteczność lewą stroną Ann Kalandadze. Na przeszkodzie rzeszowiankom próbowały stanąć Lisiak i Kazała, a także dobrze blokująca Sobolska- Tarasova, lecz w drugiej fazie tej partii rzeszowianki przyspieszyły i wynik się rozjechał (21:16). W końcówce seta dobrze wśród rzeszowianek wypełniała swoje zadania na siatce środkowa Jurczyk i miejscowe zamknęły seta wynikiem 25:21.

Totalnym falstartem łodzianek rozpoczął się drugi set. Grot Budowlane nie potrafiły znaleźć ani tempa, ani jakości w swoich zagraniach, więc zanim zaczął się ten set rozwijać trener Maciej Biernat miał już wykorzystane dwie przerwy, a jego zespół 9 punktów straty. Gospodyniom najwięcej w tym okresie w grze dawała kapitan Jelena Blagojević, której kiwki były nie do rozwikłania. Tak wysoki wynik rozluźnił rzeszowianki, które już mentalnie były w trzecim secie. Łodzianki mozolnie odrabiały straty, zaś as serwisowy Lisiak jeszcze dodał przyjezdnym skrzydeł. I choć niebawem musiały bronić trzech piłek setowych (24:21), właśnie przy trzeciej z nich piłkę w górze na doprowadzenie do gry na przewagi miała Monika Fedusio (24:23). Łódzka przyjmująca została wyblokowana, a kontrę rzeszowianek sfinalizował ich znak firmowy tego dnia w postaci kiwki Blagojević (25:23).

Trzecia partie to początkowo inicjatywa łodzianek z aktywnością Durul oraz Fedusio. Swoje cegiełki do  postawy Grot Budowlanych w postaci nieudanych zagrań dołożył wyrzucony serwis Centki oraz przestrzelony atak Kalandadze (8:10). Sytuację ponownie uspokoiła Blagojević, technicznie uderzając po palcach rywalek na doprowadzenie do remisu (12:12). Po nieprecyzyjnych atakach przybyszek oraz kolejnej kiwce Blagojević rzeszowianki odskoczyły na trzy punkty (18:15). Za chwilę dwa razy błysnęła Kazała (atakiem i zagrywką), a blok na Centce łodzianek znów wyrównał stan rywalizacji w tym secie (18:18). W decydujących akcjach seta rozgrywająca rzeszowianek Katarzyna Wenerska zaufała skrzydłowym. Najpierw dwa precyzyjne ataki wykonała Kalandadze, a następnie również dwa razy potencjał na prawym ataku wykorzystała Orvosova, kończąc również tego seta na korzyść ekipy ze stolicy Podkarpacia (25:22).

Developres wygrał zasłużenie, kontrolując ten pojedynek, w którym stan rywalizacji to 1-0 dla Developresu BELLA DOLINA Rzeszów.

Developres BELLA DOLINA Rzeszów – Grot Budowlani Łódź 3:0 (25:21, 25:23, 25:22)

MVP: Jelena Blagojević

Developres BELLA DOLINA Rzeszów: Bagrowska, Blagojević, Obiała, Centka, Wenerska, Rapacz, Orvosova, Szlagowska, Kalandadze, Jurczyk, Bińczycka, Szczygłowska, Przybyła
Grot Budowlani Łódź: Polak, Kędziora, Pol, Lisiak, Kukulska, Łazowska, Kąkol, Durul, Kazała, Fedusio, Sobolska-Tarasova, Gawlak, Łysiak, Skomorowska

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!