Mistrzostwa Świata w sprincie kajakowym i parakajakarstwie ruszyły dziś rano. Na starcie mieliśmy wielu Polaków, którzy walczyli w eliminacjach o przepustki do dalszej fazy zmagań, ale także o kwalifikacje olimpijskie.
W niemieckim Duisburg emocje mieliśmy od samego rana. Jako pierwsi na wodze pojawili się kajakarze i kajakarki w C1 na 200 m. Alex Koliadych (39,812) oraz Dorota Borowska (46,673) zapewnili sobie awans do półfinału. W K2 kobiet na 200 m. było jeszcze lepiej. Helena Wiśniewska wraz z Martyną Klatt (37,308) wywalczyły bezpośrednią przepustkę do finału.
Potem do akcji wkroczyli sportowcy z niepełnosprawnościami: Monika Kukła, Justyna Regucka (obie w VL3 na 200 m) oraz Mateusz Surwiło (KL3 na 200 m). Całą trójkę zobaczymy w półfinale.
W półfinale C2 na 200. metrów będziemy też oglądać Amelię Braun i Magdę Stanny (45,956), a w kategorii C1 na 500. metrów Dominika Nowackiego (01:51,854).
Najwięcej emocji przyniosły występy kobiet i mężczyzn w K4. Najpierw ”atomówki” w składzie: Karolina Naja, Anna Puławska, Adrianna Kąkol oraz Dominika Putto (01:31,457) popłynęły po awans do finału. To jednak nie jedyny warty odnotowania sukces. Nasze panie są już pewne występu na igrzyskach olimpijskich i mogą rezerwować bilety do Paryża!
Później Jakub Stepun, Przemysław Korsak, Wiktor Leszczyński i Sławek Witczak (01:20,253) mogli cieszyć się z kwalifikacji do półfinału.
Na tor kajakowy wróciliśmy ponownie po południu. W K1 na 200 metrów do półfinału dostał się Jakub Michalski (36,492), a w C2 na 500 metrów Sylwia Szczerbińska i Katarzyna Szperkiewicz (02:02,352). Bez większych trudności udało się to też Katarzynie Kołodziejczyk (01:55,007) w K1 na 500 metrów.
W rywalizacji na 1000 metrów Kacper Sieradzan i Adrian Kłos (03:47,658) nie pozostawili złudzeń, że również zasługują na 1/2 finału w C2. Podobnie zresztą jak Wiktor Głazunow (04:03,958) w C1, oraz Justyna Iskrzycka w K1 (04:11,565) dla których eliminacje były formalnością. W przypadku Iskrzyckiej zakwalifikowała się ona bezpośrednio do finału. Na koniec środy zobaczyliśmy Rafała Rosolskiego (03:41,686) w K1. Polak poradził sobie również ze sztuką awansu do półfinału.
