fot: Fortuna 1 Liga

W meczu 10. kolejki Fortuna 1 Ligi Bruk-Bet Termalika Nieciecza zremisowała bezbramkowo z Lechią Gdańsk.

Gospodarze pierwszą bramkową okazję stworzyli w 7. minucie gry. W tym czasie aktywnym w drużynie gospodarzy był Fassbender, który oddał groźny strzał. W 20. minucie interwencja Ambrosiewicza po dośrodkowaniu piłkarzy Lechii z rzutu rożnego. Stałe fragmenty gry miały kluczowe znaczenie w ligowym pojedynku. Goście mieli przewagę w ich posiadaniu, ale żadnego nie potrafili zamienić na gola. Na stałe fragmenty gry liczyli także piłkarze gospodarzy. Boiskowe zdarzenie miało miejsce w 37. minucie, lecz obrońcy gdańskiego zespołu skutecznie interweniowali. W drugiej połowie obie drużyny starali się zmienić wynik piłkarskiej rywalizacji. Walczącym zespołom brakowało skuteczności w oddawaniu celnych strzałów na bramkę przeciwnika, Przez cały mecz popularne „Słoniki” oddały dwa celne strzały przy trzech piłkarzy gości. Miejscowi mieli przewagę w posiadaniu piłki, ale nie potrafili zamienić tego na gola. Goście popełnili więcej fauli w przeciągu całego pojedynku. Mecz rozgrywany w drugiej połowie toczony był głównie w środkowej strefie boiska. Pojedynek rozgrywany był do pierwszego gola, ale bramki nie padły. Ostatecznie po zakończonym gwizdku sędziego obie drużyny podzieliły się punktami.

Fortuna 1 liga – 10. kolejka
Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Lechia Gdańsk 0:0

Żółte kartki: Poliarus  – Bugaj.

Bruk-Bet Termalica Nieciecza: Loska – Kasperkiewicz, Fassbender (Nowakowski 67′), Dombrowskij, Branecki (Jakubik 77′), Poliarus (Trubeha 46′), Zawijskij, Hilbrycht, Spendlhofer, Karasek (Poznar 77′), Ambrosiewicz.

Lechia Gdańsk: Sarnawski – Bugaj (Brzęk 76′), Chindris, Olsson, Conrado (Kałahur 28′), Kapić, Żelizko, Mena (Sypek76′), Fernandez, Khlan (Sezonienko 76′), Zjawiński (Bobcek 55′).

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!