Hubert Hurkacz stoczył trzysetowy pojedynek z Holendrem Tallonem Griekspoorem. Polak wygrał 6:7(6) 6:4 6:4
Wrocławianin w aktualnym tygodniu rywalizuje na kortach twardych w hali w szwajcarskiej Bazylei. Turniej rangi ATP 500 należy do jednej z najbardziej prestiżowych imprez. Popularność turniej zawdzięcza z całą pewnością legendzie tenisa Rogerowi Federerowi, dla którego Bazylea jest rodzimym miastem.
Polak wyszedł dzisiaj na kort, aby stoczyć walkę o półfinał z T. Griekspoorem, Holendrem znajdującym się na 25. miejscu w światowym rankingu. Wyżej notowany Wrocławianin (11. ATP) nie miał jednak łatwej przeprawy. Mecz przerodził się w trzysetowy pojedynek.
Pierwszy set był prawdziwym widowiskiem skutecznego podania. Żaden z zawodników nie przegrał ani razu swojego gema serwisowego. Set zawędrował do tie-breaka, który minimalną przewagą dwóch punktów wygrał Holender. Hubert Hurkacz był w nie lada tarapatach. Polak jednak dał radę się podnieść w drugim secie, zdobył przełamanie, które utrzymał do końca seta, którego wygrał 6:4.
Trzeci set to lustrzane odbicie drugiego. Naszemu rodakowi udało się zdobyć jedno przełamanie i dowieźć wynik 6:4. Tym samym wrocławianin awansował do półfinału turnieju w Bazylei. Jego przeciwnik nie jest jeszcze znany.
