WKS Śląsk Wrocław
Dusan Miletić fot: plk.pl

WKS Śląsk Wrocław ponosi kolejną porażkę w EuroCupie, tym razem z Ratiopharm Roster 103:108 w Ulm. To już piąta przegrana wicemistrzów Polski w tegorocznej edycji EuroCupu. Po bardzo dobrej trzeciej kwarcie, roztrwonili 13 punktów przewagi i finalnie przegrali po dogrywce.

Kolenda otworzył spotkanie celną trójką, a już po chwili dołożył kolejne dwa punkty. Gospodarze jednak nie pozwolili na rozpędzenie się WKS-owi. Za sprawą Karima Jallowa i Treviona Lamona Williamsa, wyszli na prowadzenie 10:7. Po stronie Śląska dobrze rozpoczął mecz Hassani Gravett, który trafił siedem punktów z rzędu i uzyskał dla Śląska przewagę dwóch punktów nad rywalem. Drużyny trafiały kosz za kosz i żadna z nich nie zamierzała odpuszczać. Ekipa z Wrocławia, dzięki celnym trafieniom Mikołaja Adamczaka i Michała Sitnika, wyszła na prowadzenie 22:20. Mimo to Ratiopharm szybko przegonił rywala i przed końcem kwarty miał trzy punkty przewagi.

Drugą kwartę rozpoczął celnym rzutem za dwa, Philipp Herkenhoff z Ulm. Dusan Miletić ze Śląska szybko odpowiedział i także trafił za dwa. Lecz gospodarze momentalnie uciekli gościom. Trafiali Juan Nunez i Pacome Dadiet, a ich zespół prowadził 32:24. Wicemistrzowie Polski musieli szybko reagować, a Mateusz Zębski i Miletić trafiając w sumie cztery punkty to uczynili. Rywal mimo to nie odpuszczał i bezpiecznie utrzymywał przewagę. Przełom nastąpił w siódmej minucie, gdy podopieczni trenera Vidina zaliczyli efektywną serię i zdobyli osiem punktów z rzędu. Punktowali m.in. Artsiom Parakhouski i Sitnik, a WKS zmniejszył stratę do czterech punktów. Miletić dorzucił dodatkowo trzy oczka, a po pierwszej połowie wynik na tablicy wynosił 46:49 dla Śląska.

Po przerwie ekipa z dolnego śląska, musiała zacząć rozgrywać akcję z większą starannością, aby Roster za szybko im nie odjechał. Niestety już po chwili Nunez trafił trójkę, a goście przegrywali już sześcioma punktami. Zębski na szczęście trafił za trzy, a Parakhouski wykorzystał dwa rzuty osobiste. To sprawiło że polska drużyna miała jedynie jeden punkt straty. Przeciwnicy jednak odpowiednio zareagowali i powiększyli przewagę do czterech oczek. Mimo to wrocławski zespół nie dawał za wygraną i wyprzedził niemiecką drużynę o jeden punkt. Ponownie trafiali Kolenda i Adamczak. Thomas Klepeisz przełamał dobrą grę gości, celną trójką. Już po chwili Śląsk zaliczył serię ośmiu punktów zdobytych pod rząd i prowadził 66:60. Sytuację po stronie gospodarzy próbowali ratować Dakota Mathias i Georginho De Paula. Tymczasem WKS rozwinął skrzydła, a swoje akcje celnie kończyli Wiśniewski i Sitnik, który dołożył pięć punktów. Śląsk śpiewająco rozegrał trzecią część gry, a cała kwartę wygrał przewagą 16 punktów.

Z początkiem czwartej kwarty Williams trafił w sumie za pięć punktów, czym dał znać, że jego drużyna tak łatwo się nie podda. Swoje również dorzucił Jallow i Klepeisz, a Wrocław znowu był w dużych tarapatach przegrywając dwoma punktami.  Na remis rzucił Miletić, ale gospodarze ponownie dorzucili pięć punktów. Adamczak wykorzystał jeden punkt osobisty, ale to było za mało. Ratiopharm był na fali i nie zamierzał się zatrzymywać. Szansę Śląska na zwycięstwo malały z sekundy na sekundę. Jednak sytuacja z trzema faulami i wykorzystanymi rzutami osobistymi przez wrocławską drużynę, pomogła gościom na zmniejszenie straty do czterech punktów. Kolenda trafił dodatkowo trójkę, lecz ekipa z Ulm zdobyła dwa punkty na siedem sekund do końca. Wszystko wskazywało na wygraną niemieckiej drużyny. Tymczasem na dwie sekundy przed końcem Kolenda i Parakhouski byli faulowani i wykorzystali trzy rzuty osobiste, doprowadzając do dogrywki.

W doliczonym czasie gry Mathias zdobył pięć punktów dla Ulm i wyprowadził swoją drużynę na pięć punktów przewagi. Kolenda po chwili trafił za trzy i choć trochę polepszył sytuację WKS-u. Mimo to Mathias dołożył kolejne punkty, a drużyna z ULM nie oddała już zwycięstwa do końca.

Ratiopharm Ulm Roster – WKS Śląsk Wrocław: 108:103 (25:22,24:24,15:31,30:17,14:9)

Ratiopharm Ulm Roster: Jallow 23, Williams 16, Mathias 16, Klepeisz 12, De Paula 12, Nunez 11, Dadiet 8, Figueroa 5, Jensen 3, Herkenhoff 2, Langenfeld 0

WKS Śląsk Wrocław: Kolenda 29, Miletić 17, Gravett 13, Sitnik 12, Parakhouski 10,  Zębski 9, Adamczak 5, Wiśniewski 5, Kulvietis 3, Bryant Jr. 0

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!