Szybko zakończyła się przygoda Jagody Gruszczyńskiej i Aleksandry Wachowicz oraz Małgorzaty Ciężkowskiej i Urszuli Łunio. Oba kobiece duety zakończyły swoje występy na fazie grupwej w Beach Pro Tour Challenge. Nadal szansę na sukces mają Piotr Kantor i Jakub Zdybek.
W piątek zmagania grupowe rozpoczęły trzy polskie pary.
- Bez problemu do rundy 16 dostali się Piotr Kantor i Jakub Zdybek. Najpierw polscy siatkarze plażowi wygrali z Australijczykami Nicolaidisem/Carracherem 2:1 (21:17, 15:21, 15:13). Początek pierwszego seta należał do rywali, ale później punktowali już głównie Polacy, którzy dzięki dobrej dyspozycji w polu serwisowym i błędom przeciwników zwyciężyli do siedemnastu. W drugiej partii to Australijczycy dominowali, przede wszystkim w aspekcie zagrywki i bloku, i to dzięki tym elementom wygrali. W tie-breaku walka trwała do samego końca. O ile w pierwszych akcjach górowali siatkarze z Australii o tyle w końcówce to Zdybek i Kantor byli skuteczniejsi. Jakub Zdybek zapisał w tym meczu na swoim koncie dwadzieścia osiem punktów (dwadzieścia sześć ataków plus dwa asy serwisowe), a Piotr Kantor dziesięć oczek (osiem ataków, jeden blok i jeden as serwisowy). Potem nasi reprezentanci mieli już właściwie wolne, ponieważ w drugim spotkaniu otrzymali go walkowerem od pary włoskiej Dal Corso/Viscovich. Jutro z samego rana (4:00) Piotr Kantor i Jakub Zdybek zmierzą się w rundzie 16 z reprezentantami Tajlandii Pithak/Poravid.
- Z turniejem pożegnały się Małgorzata Wachowicz i Jagoda Gruszczyńska oraz Magdalena Ciężkowska i Urszula Łunio. Pierwsza wymieniona para poległa w obu meczach grupowych: z Hiszpankami Carro/Lobato 1:2 (17:21, 21:15, 9:15), a następnie z Chinkami Zhu Lingdi/Sh. T. Cao 0:2 (14:21, 15:21). Druga natomiast najpierw przegrała ze Szwajcarkami Esmée/Zoé 0:2 (22:24, 17:21), a później z Francuzkami Vieira/Chamereau 0:2 (9:21, 22:24). Oba polskie duety zakończyły turniej na dziewiętnastym miejscu.
