Aric Holman Fot. Polaczyk Krzysztof / 058sport.pl

W Warszawie Legia podejmowała mającą ostatnio problemy organizacyjne ekipę z Łańcuta. Po dobrych drugiej i trzeciej odsłonie wygraną zaliczyli gospodarze. Legia w spotkaniu mocno ograniczyła swoje straty.

Spotkanie rozpoczęło się od serii nieskutecznych akcji z obu stron. Po trzech minutach był remis 2:2. Dopiero wtedy przebudziła się ekipa z Łańcuta zdobywając szybkie pięć oczek. Dopiero wtedy do gry wrócili legioniści. Wystarczyło niespełna trzy minuty by wyszli na prowadzenie. Spotkanie wyrównało się. Dopiero w samej końcówce trzypunktowe trafienia Marcina Nowakowskiego i Filipa Struskiego spowodowały, że po pierwszej odsłonie goście prowadzili 15:19. Na początku drugiej odsłony akcje Tylera Cheese’a dawały nawet siedmiopunktowe prowadzenie gościom. Gdy w ofensywie o sobie przypomniał Christian Vital i Legia wyszła na prowadzenie, które powoli powiększała. Po serii 8:0 w końcówce drugiej kwarty Legia odskoczyła na siedem oczek.

Po zmianie stron widzieliśmy inną Legię. Stołeczna ekipa otworzyła się w ataku. Nieźle poczynali sobie Kolenda, Wyka i Ponitka. Swoje wciąż dorzucał Vital. Natomiast ekipa z Łańcuta kompletnie stanęła na kilka minut w ofensywie. Po trafieniu kapitana stołecznej ekipy gospodarze prowadzili 67:47. Legioniści zaczęli dyktować warunki. W czwartej kwarcie ekipa Sokoła wreszcie się przebudziła. To od razu przełożyło się na odrabianie strat. Aktywni byli Corey Sanders i Tyler Cheese. Właśnie po trafieniu tego ostatniego Legia prowadziła tylko 70:63, a do końca pozostawało jeszcze ponad siedem minut. Legia uspokoiła swoją grę dzięki serii 6:0. co powodowało, że ponownie prowadzili dwucyfrowo. W końcówce w ciągu kilkunastu sekund pięć punktów zdobył Tyler Cheese. Dzięki temu na nie co ponad minutę Legia prowadziła 85:78. Jednak to wystarczyło by spokojnie dowieźć wygraną do końca.

Dla Legii 22 punkty, 7 zbiórek, 7 asysty oraz 4 przechwyty zdobył Christian Vital. Dla Sokoła 21 zapisał na swoim koncie Tyler Cheese, a 20 oczek i 8 asyst (ale i 7 strat) dodał Corey Sanders. Solidne double-double zaliczył Adam Kemp z 12 oczkami i 17 zbiórkami.

Orlen Basket Liga – 9. kolejka
Legia Warszawa – Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 87:78 
(15:19, 29:20, 23:15, 20:24)

Legia: Vital 22, Sobin 4, Kolenda 8, Holman 15, Ponitka 12 oraz Pipes jr 3, Wieluński 0, Linowski 0, Cowels III 17, Wyka 6.

Sokół: Sanders 20, Berzins 3, Młynarski 8, Kemp 12, Szczypiński 7 oraz Cheese 21 (2×3), Struski 3, Nowakowski 4.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!