Foto: pzn.pl

Puchar Świata kobiet w kombinacji norweskiej wkracza do akcji. Pierwszego dnia w Lillehammer Joanna Kil zajęła dziewiętnaste miejsce, czym wyrównała swój rekord życiowy. 

Polka po serii skoków plasowała się na odległej dwudziestej szóstej pozycji. To nie mogło dziwić, bo jej lot był bardzo krótki (79 m). Do prowadzącej Norweżki Gydy Hansen Westvold nasza reprezentantka traciła trzy minuty i trzydzieści cztery sekundy.

Zdecydowanie lepiej Kil wyglądała na trasie biegowej. Jej dobra postawa na pięć kilometrów spowodowała przesunięcie się o kilka pozycji w górę rankingu. Ostatecznie dało jej to dziewiętnastą lokatę ze stratą ponad czterech minut do Westvold Hansen.

Mimo to warto odnotować, że jest to wyrównana życiówka Polki. Tak wysoko była ostatnio w poprzednim sezonie w Ramsau. Zatem pozostaje mieć nadzieję, że już niedługo Joanna Kil pobije swoje życiowe osiągnięcie i znajdzie się jeszcze wyżej w klasyfikacji kombinatorek norweskich.

Wyniki PŚ w kombinacji norweskiej kobiet:

1. Gyda Hansen Westvold – 15:03,4

2. Ida Marie Hagen +16,5 s.

3. Mari Leinan Lund +32,3 s.


19. Joanna Kil +4:11,4

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!