Bliżej końca roku rozgorzały spekulacje na temat przyszłości Piotra Zielińskiego. Według doniesień włoskich mediów pomocnik piłkarskiej reprezentacji Polski dogadał się z Interem Mediolan i będzie reprezentował klub z Lombardii.
Piotr Zieliński nierozerwalnie związany jest z SC Napoli od sezonu 2016/2017. Pierwszy kontrakt z klubem spod Wezuwiusza został podpisany 4 sierpnia 2016 roku i obowiązywał 5 lat. Po nim szefostwo piłkarskiej dumy Neapolu zdecydowało się przedłużyć umowę o kolejne trzy lata. W międzyczasie drogi polskiego zawodnika i włodarzy klubu niespodziewanie zaczęły się komplikować. Zieliński otrzymał propozycję podpisania kolejnego kontraktu z… obniżeniem zarobków. Nic więc dziwnego, że w grę wchodziło opuszczenie Serie A i przejście już latem bieżącego roku do jednego z klubów w Arabii Saudyjskiej – Al-Ahli. Do skrócenia kontraktu i sprzedaży 29-letniego pomocnika nie doszło – z powodów osobistych polski piłkarz postanowił pozostać w Neapolu.
W ostatnich tygodniach sytuacja Zielińskiego diametralnie się zmieniła. Otrzymał on kilka kuszących ofert, a do pozostania w dotychczasowym klubie na lepszych zasadach namawia polskiego gracza również kierownictwo ekipy z Neapolu. Ta oferta została kategorycznie odrzucona, a zdaniem włoskich mediów Piotr Zieliński już się porozumiał z Interem Mediolan i po wypełnionym w całości kontrakcie w SC Napoli uda się latem na północ Półwyspu Apenińskiego.
Zdaniem włoskiego dziennikarza Pasquale Guarro polski zawodnik ma podpisać z klubem Mediolanu trzyletnią umowę z możliwością przedłużenia o kolejny rok. Będzie zarabiał cztery i pół miliona euro rocznie. Działacze Interu oczekują podpisu na umowie już w pierwszych dniach nowego roku.
