Impreza ta zawsze dobrze kojarzyła się polskim kibicom narciarstwa biegowego, kiedy wygrywała w nim czy walczyła o najwyższe laury Justyna Kowalczyk. Teraz oczekiwania są zdecydowanie niższe, ale rywalizacja ta ciągle wzbudza duże emocję, a ich kulminacja odbywa się pod morderczym podbiegiem w Alpe Cermis.
18. edycja Tour de Ski rozpocznie się 30. grudnia, a zakończy 7. stycznia. Na narciarzy będzie czekało siedem etapów do pokonania od sprintu stylem dowolnym po bieg na 10. kilometrów stylem klasycznym, bieg na dochodzenie na 20. km stylem dowolnym, sprint stylem dowolny, bieg na dochodzenie na 20 km stylem klasycznym, bieg masowy na 15 km stylem klasycznym aż po bieg masowy na 10 km stylem dowolnym ze wspinaczką pod Alpe Cermis.
Polski Związek Narciarski ogłosił, że do Włoch i do Szwajcarii wybierze się trzech mężczyzn (Maciej Staręga, Dominik Bury i Kamil Bury) i dwie kobiety (Izabela Marcisz i Weronika Kaleta).
Skład polskiej reprezentacji oraz szczegółowy program można znaleźć na poniższej grafice:
Do składu na Tour de Ski dołącza Weronika Kaleta, która wystartuje w Toblach i Davos.
– Mamy problemy zdrowotne. Walczymy z czasem o to, kto uda się na TdS. To skład na pierwsze etapy, zobaczymy, jak sytuacja będzie się rozwijać dzień po dniu – przyznał trener 🇵🇱 Lukas Bauer. https://t.co/e04hpy6K49
— Polski Związek Narciarski (@pzn_pl) December 27, 2023
