Niewielki, ale zawsze optymizm wlali w serca polskich kibiców skoków narciarskich Klemens Murańka, Andrzej Stękała oraz Jakub Wolny. To oni uplasowali się w czołowej dwudziestce drugiego konkursu w ramach Pucharu Kontynentalnego w Engelbergu.
Skoczkowie najpierw odbijali się z dziewiętnastej i osiemnastej belki startowej, a później (w drugiej części) już tylko z dziewiętnastej.
Z siedmiu polskich skoczków do drugiej serii udało się awansować Murańce, Stękale, Wolnemu oraz Juroszkowi. Pozostała trójka odpadła już na etapie inaugurującej części zawodów. Najlepszy z naszych reprezentantów był Klemens Murańka, który po skokach na 131,5 i 132 m. zakończył zmagania na wysokiej dziewiątej lokacie. W drugiej dziesiątce miejsce znalazło się też dla Andrzeja Stękały – 128 i 124 m. oraz dla Jakuba Wolnego – 123 i 124 m. Punkty zdobył również Kacper Juroszek – 121 i 122 m. Ciągle jednak trudno mówić, po takich wynikach o dobrej dyspozycji zaplecza polskich skoczków.
Na pierwszej serii konkurs zakończyli Kacper Tomasiak (116,5 m), Tomasz Pilch (122 m) oraz Jan Habdas (119 m).
Wyniki Pucharu Kontynentalnego mężczyzn w Engelbergu:
1. Stephan Embacher (141/136 m) – 280,6 pkt
2. Constantin Schmid (134/130,5 m) – 266,7 pkt
3. Sindre Ulven Joergensen (132,5/129 m) – 263,3 pkt
9. Klemens Murańka – 256,4 pkt
15. Andrzej Stękała – 241,2 pkt
18. Jakub Wolny – 230,4 pkt
24. Kacper Juroszek – 220,5 pkt
31. Kacper Tomasiak – 103,6 pkt
32. Tomasz Pilch – 103,2 pkt
33. Jan Habdas – 102,8 pkt
