Widowiskową walką oglądali polscy widzowie w rewanżowym pojedynku 1/8 Pucharu CEV pomiędzy Grupą Azoty Chemikiem Police a włoskim Reale Mutua Fenera Chieri ’76. Policzanki musiały odrabiać straty sprzed tygodnia, kiedy uległy 1-3. Sztuka się nie udała, ekipa z Chieri ponownie była lepsza, a polska ekipa była blisko zwycięskiego pożegnania z Pucharem CEV.
Pierwszy mecz w Piemoncie zakończył się wygraną włoskiego zespołu 3-1. Wobec tego by myśleć o doprowadzeniu do złotego seta, policzanki musiały przynajmniej w takim samym stosunku pokonać ekipę z Chieri. Mimo twardej walki w dwóch pierwszych partiach, obie padły łupem rywalek z Włoch co oznaczało, że Chemik wypadł za burtę Pucharu CEV. Katem naszej ekipy okazała się znakomicie atakująca belgijska siatkarka polskiego pochodzenia Kaja Grobelna.
Choć obrót sprawy był niekorzystny, liderki TAURON Ligi nie zrezygnowały z godnego pożegnania się z europejskimi pucharami. Po wygranym secie trzecim, w czwartym stoczyły niezwykle widowiskową walkę, skończoną zwycięstwem po 68 akcjach. Tie-break również od środkowej części układał się bardzo dobrze dla zespołu z Polic, które po ataku Martyny Łukasik po rękach włoszek wyszły na prowadzenie 13:10. Finisz nie był udany dla polskiej ekipy, która nie była już w stanie skończyć żadnej akcji.
Puchar CEV – 1/8 finału
Grupa Azoty Chemik Police – Reale Mutua Fenera Chieri ’76 2:3 (20:21, 21:25, 25:20, 35:33, 13:15)
MVP: Ilaria Spirito (Chieri)
Grupa Azoty Chemik Police: Honorio, Inneh-Varga, Kowalewska, Korneluk, Sahin, Wasilewska, Fedusio, Łukasik, Pierzchała, Mędrzyk, Ding, Grajber-Nowakowska, Jagła.
Reale Mutua Fenera Chieri’76: Morello, Skinner, Papa, Grobelna, Kingdon Rishel, Anthouli, Gray, Kone, Omoruyi, Zakchaiou, Weitzel, Malinov, Rolando, Spirito.
