Fot: plusliga.pl

W meczu 22. kolejki Plu­sLigi Indykpol AZS Olsz­tyn wygrał z Asseco Reso­vią 3:1. To ważne zwycięstwo ekipy z Warmii w walce o fazę play-off.

Pierw­szy set toczył się przy mini­mal­nej prze­wa­dze olsz­ty­nian (8:6, 12:10). Co prawda goście odro­bili straty (14:14), ale Indyk­pol AZS odbu­do­wał zaliczkę. Mocną bro­nią gospo­da­rzy był w tym secie blok (6–1 w całym secie), a rze­szo­wia­nie popeł­nili wię­cej błę­dów wła­snych. W koń­cówce dwa ważne ataki skoń­czył Manuel Armoa, który doło­żył też punkt zagrywką (24:20). Mo Ritz Kar­lit­zek ata­kiem po sko­sie usta­lił wynik na 25:21.

W dru­gim secie prze­bu­dzili się przy­jezdni, któ­rzy po asie ser­wi­so­wym szybko zbu­do­wali sobie solidną nadwyżkę (5:2). Za sprawą Kar­litzka olsz­ty­nia­nie odro­bili straty, ale pewien prze­stój zda­rzył im się przy zagrywce Fabiana Drzy­zgi, dzięki czemu Asseco Reso­via wró­ciła na pro­wa­dze­nie (12:9). Oba zespoły grały zry­wami, bo po cza­pie Alana Souzy Indyk­pol odro­bił straty. We znaki dał mu się jed­nak Boyer, a blok Bar­tło­mie­jom Mor­dyla spra­wił, że ekipa z Pod­kar­pa­cia była bli­sko wyrów­na­nia stanu meczu (20:16). W koń­cówce mogła liczyć na błędy rywali. W ataku poka­zał się Torey Defla­co, a punk­towa zagrywka Drzy­zgi zakoń­czyła walkę w tej czę­ści spo­tka­nia (25:18).

Gospo­da­rze ze spo­rym ani­mu­szem roz­po­częli trze­cią par­tię. Pro­wa­dzili 6:3, póź­niej 12:7 po asie Kar­litzka. W środ­ko­wej czę­ści seta prze­bu­dzili się rze­szo­wia­nie. Naj­pierw zmniej­szyli róż­nicę, a a póź­niej wygrali cztery akcje od stanu 15:13 do 15:17, przy dobrych zagryw­kach Bar­tło­mieja Mor­dyla. Koń­cówka przy­nio­sła sporo emo­cji. Efek­towna czapa dała eki­pie z Olsz­tyna piłkę setową (24:23), ale prze­strze­lona zagrywka roz­po­częła grę na prze­wagi. Dwa błędy siat­ka­rzy Asseco Reso­vii roz­strzy­gnęły ją na korzyść gospo­da­rzy (26:24).

W czwar­tym secie, po wyrów­na­nym początku (8:8), prze­wagę zaczął budo­wać Indyk­pol AZS. Po dwóch asach Kar­litzka gospo­da­rze pro­wa­dzili 13:10, ale w kolej­nych akcjach zaczęli popeł­niać błędy i Reso­via odro­biła straty (16:16). Indykpol posta­wił jed­nak na zagrywkę, a asy ser­wi­sowe Ceza­rego Sapiń­skiego i Joshuy Tuanigi zaczęły przy­bli­żać go do osta­tecz­nej wygra­nej (22:18). W koń­cówce przy­po­mnieli jesz­cze o sobie Souza i Kar­lit­zek, a 3 punkty zostały w Olsz­ty­nie (25:20).

PlusLiga – 22. kolejka

Indykpol AZS Olsztyn – Asseco Resovia 3:1 (25:21, 18:25, 26:24, 25:20)

Indykpol AZS: Moritz Karlitzek, Szymon Jakubiszak, Alan Souza, Manuel Armoa, Cezary Sapiński, Karol Jankiewicz – Kuba Hawryluk (libero) oraz Joshua Tuaniga, Dawid Siwczyk, Kamil Szymendera.
Asseco Resovia: Torey DeFalco, Karol Kłos, Stephen Boyer, Klemen Cebulj, Bartłomiej Mordyl, Łukasz Kozub – Michał Potera (libero) oraz Fabian Drzyzga, Jakub Bucki, Adrian Staszewski, Yacine Louati.

MVP: Kuba Hawryluk (AZS)

 

 

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!