Trzeci dzień mistrzostw świata juniorów w biathlonie nareszcie przyniósł nam medal. Jan Guńka stanął na trzecim stopniu podium w biegu indywidualnym na piętnaście kilometrów, a Konrad Badacz znalazł się w czołowej dziesiątce.
Guńka w niedzielę zdecydowanie poprawił się na strzelnicy, gdzie zaliczył tylko jedno pudło podczas pierwszej wizyty. Kolejne jego próby były już bezbłędne. To w połączeniu z niezłym biegiem dało wysokie trzecie miejsce! Do mistrza świata juniorów Niemca Leonharda Pfunda stracił tylko piętnaście sekund. Tym samym biało-czerwoni mają w swoim dorobku pierwszy medal Mistrzostw Świata Juniorów.
Bardzo dobrze biegowo wypadł również Konrad Badacz. Niestety polski biathlonista aż trzykrotnie chybił na strzelnicy, przez co nie mógł myśleć realnie o medalu. Ostatecznie na mecie zameldował się jako siódmy. Pod koniec trzeciej dziesiątki znalazł się Fabian Suchodolski.
Kompletnie nie wyszedł bieg na 12,5 kilometra Annie Nędzy-Kubiniec, Klaudii Topór, Emilii Zasadnej, Barbarze Skrobiszewskiej. Cała czwórka znalazła się na odległych miejscach. Najwyżej z nich sklasyfikowano Nędze-Kubiniec – trzydziesta pozycja (cztery karne rundy). Pozostałe panie wypadły poza top czterdzieści.
Wyniki MŚJ w biegu indywidualnym na 15 km mężczyzn:
1. Leonhard Plund – 39:51,3
2. Valentin Lejeune +12,8 s.
3. Jan Guńka +15,3 s.
7. Konrad Badacz +1:55,9
26. Fabian Suchodolski +4:46,4
Wyniki MŚJ w biegu indywidualnym na 12,5 km kobiet:
1. Julia Tannheimer – 42:14,0
2. Ema Kapustova +1:23,9
3. Lena Repinc +1:47,1
30. Anna Nędza-Kubiniec +7:17,4
44. Klaudia Topór +10:40,0
46. Emilia Zasadna +10:45,0
49. Barbara Skrobiszewska +11:11,8
