PGE Spójnia Stargard
Stephen Brown Jr. fot: plk.pl

King przegrywa po dogrywce z PGE Spójnią Stargard 101:103 w Szczecinie. Goście wygrali tym samym 15 spotkanie w Orlen Basket Lidze. Najlepiej w spotkaniu pokazali się Devon Daniels IV – 27 punktów, trzy zbiórki oraz Stephen Brown Jr. – 28 punktów, pięć zbiórek, trzy asysty.

Spotkanie bardzo dobrze otworzyli zawodnicy Kinga, zaliczając serię 11 punktów zdobytych pod rząd. Trafiali m.in. Kacper Borowski i Morris Udeze. Przełamania dokonał Karol Gruszecki, a następnie Daniels IV, dołożył kolejne punkty, ale Spójnia przegrywała ośmioma oczkami. Przewagę gospodarzy, powiększyli dodatkowo Przemysław Żołnierewicz i Michale Kyser. Prowadzili już 13 punktami, ale celne kosze Aleksandara Langovića i Alexa Steina, zmniejszyły stratę do siedmiu oczek.

Z początkiem drugiej kwarty, dzięki celnej trójce Benjamina Simonsa, drużyna ze Stargardu, przegrywała już tylko czterema punktami. Mimo to miejscowi, zdołali wykorzystać chwilową słabość rywali i podwyższyli przewagę do dziewięciu punktów. Swoje punkty notowali m.in. Andrzej Mazurczak i Darryl Woodson. Rywala gonili za to Daniels IV i Dawid Grudziński, za sprawą których, strata stopniała do sześciu oczek.

Po przerwie do akcji wkroczyli Zac Cuthbertson i Udeze, podwyższając prowadzenie do 11 punktów. W porę zareagowali Brown Jr. i Langović, przegrywając już tylko pięcioma punktami. Zatrzymać rywala próbowali Mazurczak i Udeze, ale goście zbliżyli się na trzy punkty. Sytuacje uspokoili Żołnierewicz i Woodson, oddalając się na osiem punktów. Jednak zawodnicy trenera Machowskiego, zdołali doprowadzić do remisu 64:64. Była to zasługa m.in. Grudzińskiego i Alexa Steina. Na cztery sekundy do końca, Kyser trafił za dwa i tym samym King prowadził.

Finalną kwartę zainaugurował Żołnierewicz , podwyższając przewagę do czterech oczek. Wtedy do akcji wkroczył Daniels IV, dzięki któremu Spójnia, remisowała 69:69. Mistrzowie Polski jednak szybko odskoczyli na sześć punktów, a trafiali Mazurczak i Kyser. Mimo to goście nie odpuszczali i ponownie doprowadzili do remisu, tym razem 75:75. Rywal ponownie uciekł na pięć punktów, ale przyjezdni siedzieli im na ogonie. Celne akcje Browna Jr. i Danielsa IV, doprowadziły do trzypunktowego prowadzenia, na cztery sekundy przed końcem spotkania. Lecz Tony Meier trafił za trzy i doprowadził do dogrywki.

Od początku dogrywki, obie drużyny mocno walczyły, o pozycję prowadzącego w spotkaniu. Lepiej wyszła na tym Spójnia, wychodząc na czteropunktowe prowadzenie. Miejscowi dogonili ją na dwa punkty, ale celne trójki Danielsa IV i Browna Jr., powiększyły przewagę do pięciu oczek. Mimo to podopieczni trenera Miłoszewskiego, nadal walczyli i dogonili rywala na 33 sekundy do końca spotkania. Lecz to finalnie zespół ze Stargardu, wygrał całe spotkanie, dzięki dwóm punktom Browna Jr. na 13 sekund przed końcem.

King Szczecin – PGE Spójnia Stargard: 101:103 (21:14,26:27,19:23,21:23,14:16)
King Szczecin: Woodson 19, Mazurczak 16, Udeze 16, Cuthbertson 15, Kyser 11, Żołnierewicz 11, Borowski 5, Meier 5, Nowakowski 3
PGE Spójnia Stargard: Brown Jr. 28, Daniels Iv 27, Langović 16, Simons 10, Stein 8, Grudziński 8, Gordon 4, Gruszecki 2, Łapeta 0

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!