W noworoczne przedpołudnie zainaugurowano 15. edycję Tour de Ski. Punkty w sprincie wywalczył Maciej Staręga.
Staręga wywalczył w kwalifikacjach 26. miejsce zapisując czas 3 minut, 10 sekund i 58 setnych sekundy. W ćwierćfinale rywalizował z Richardem Jouve, Alexandrem Terentevem, Michalem Novakiem, Erwanem Kaeserem i Janikem Riebli. Polak w walce o półfinał zajął 5. miejsce, co nie dało mu awansu. Czas 3 minut, 10 sekund i 68 setnych sekundy dał mu 24. lokatę.
W finale zwycięstwo odniósł Frederico Pellegrino. Czas Włocha wyniósł 3 minuty, 8 sekund i 44 setne sekundy.
42. w kwalifikacjach był Kamil Bury, 59. miejsce zajął Dominik Bury, 70. był Mateusz Haratyk, zaś 71. – Kacper Antolec.
W rywalizacji kobiet żadna z Polek nie awansowała do ćwierćfinału. Najlepsza z naszych, Weronika Kaleta, zajęła 34. miejsce z czasem 3 minut, 46 sekund i 15 dziesiątych sekundy. Najlepszą zawodniczką finału okazała się Linn Svahn. Czas Szwedki wyniósł 3 minuty, 32 sekundy i 1 setna sekundy.
52. była Monika Skinder, zaś 54. Izabela Marcisz.
Fot. sportsinwinter.pl
