Źródło: Wisła Kraków SA

W zaciętym spotkaniu 22. kolejki pod Wawelem pomiędzy Wisłą a Stalą Mielec wszystkie bramki padły w okresie ostatnich dwóch kwadransów. Rozpoczęli mielczanie, lecz krakowianie odpowiedzieli aż trzy razy !

Obie ekipy po zimowej przerwie prezentują ciekawy, ofensywny futbol. Zarówno krakowska Wisła, a szczególnie Stal Mielec mają o co walczyć, więc zapowiadało się dużo emocji.

Już po pierwszej groźnej akcji krakowskiego zespołu piłka znalazła się w 7. minucie w siatce, lecz podający Jean Carlos Silva był na pozycji spalonej. W odpowiedzi 2. minuty później po centrze w pole karne w znakomitej sytuacji znalazł się Božidar Čorbadžijski, ale Lis fenomenalną interwencją prawą ręką „wyjął” piłkę z bramki. W dalszej części gry przeważała Wisła, ale przyjezdni groźnie kontrowali. W 36. minucie mielczanie mogli mówić o szczęściu, gdy po silnym strzale Davida Mavutora piłka trafiła w poprzeczkę.

Po przerwie przez kilkanaście minut brakowało sytuacji podbramkowych, ale po zachowaniu zawodników obu drużyn widać było, że długo tak nie pozostanie. Drugi kwadrans po zmianie stron został przywitany golem strzelonym przez Stal. Piłka pomiędzy piłkarzami gości chodziła jak po sznurku, Granlud dograł wzdłuż bramki, dogrania nie sięgnął interweniujący Lis, a nadbiegający Tomasiewicz dopełnił formalności. Na koniec tego kwadransa z powrotem był remis. Tym razem sprawnie kilka piłek wymienili gracze „Białej Gwiazdy”, Yeboah prostopadłym podaniem obsłużył Felicio Brown Forbesa, a ten pokonał Strączka.

W 86. minucie pecha mieli mielczanie. Mocno kopnięta w pole karne futbolówka uderzyła w rękę jednego z obrońców Stali, a po analizie VAR sędzia zdecydował o podyktowaniu jedenastki. Takiej okazji nie zmarnował Michał Frydrych i Wisła wyszła na prowadzenie. Dodatkowy czas gry tylko pogrążył gości. Do kontry błyskawicznie podążył Żukov, zagrał w lewy sektor pola karnego, a Stefan Savić strzałem w krótki róg pokonał Strączka, ustalając wynik spotkania na 3:1 dla gospodarzy.

Piłkarze Wisły mają coraz wyżej uniesione głowy do góry, a graczy z Mielca czeka twarda walka o utrzymanie.

Wisła Kraków – Stal Mielec 3:1 (0:0)

Brown Forbes 75., Frydrych 88.(z karnego), Savić 90(+4)–  Tomasiewicz 61.

Wisła Kraków: Lis – Sadlok, Radaković, Frydrych, Burliga (46. Szot) – Mawutor (68. Kuveljić), Savić, Plewka (46. Żukow), Yeboah – Silva (68. Starzyński), Brown Forbes.

Stal Mielec: Strączek – Getinger, Flis, Čorbadžijski, de Amo (64. Jankowski) – Granlund, Matras, Tomasiewicz, Forsell – Domański (64. Prokić), Kolev (73. Zjawiński).

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!