Sobota na ligowych boiskach była udana dla reprezentantów Polski. Drogę do siatki znalazł Piotr Zieliński z włoskiego Napoli oraz Robert Lewandowski, który zanotował hat tricka dla Bayernu Monachium.
Tym samym kapitan reprezentacji Polski znacząco przybliżył się do rekordu Gerda Mullera, który w jednym sezonie strzelił w Bundeslidze 40 goli. Po 32 z 34 kolejek Lewandowski ma obecnie 39 trafień. Ostatnie dorzucił w wygranym przez Bayern meczu z Borussią Mönchengladbach.
Polak otworzył wynik spotkania strzelając gola już w 2. minucie meczu. Piłkę z lewej strony dograł w pole karne Alaba. Futbolówka minęła kilku graczy, lecz sytuację boiskową kontrolował Lewandowski, który wpadł w szesnastkę i mocnym uderzeniem pokonał golkipera przyjezdnych. Do podwyższenia wyniku doprowadził w 23. minucie Muller, zaś jeszcze przed przerwą Bawarczycy trafili dwukrotnie. W 44. minucie drogę do siatki znalazł Coman, zaś 10 minut wcześniej kolejną bramkę zanotował polski snajper.
Tym razem Polak popisał się świetnymi nożycami po zagraniu sprzed linii pola karnego.
?? LEWAND⚽️⚽️WSKI! ? ALEŻ GOLAZO! ?
Musicie zobaczyć to przepiękne trafienie Polaka! ? pic.twitter.com/vXgwzWZsMo
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) May 8, 2021
Na tym nie koniec sobotniego strzelania w Monachium. 39 bramkę w sezonie reprezentant Polski zaliczył wykorzystując podyktowany w 65. minucie rzut karny. Zwycięstwo na 6:0 ustalił Sane. Goście nie doczekali się bramek, choć na boisku mieli ułatwione zadanie, gdyż w 75. minucie czerwony kartonik obejrzał Kouassi.
Bayern 6:0 Borussia Mönchengladbach
Wyjazdowe zwycięstwo zanotowało włoskie Napoli. W wygranej pomógł Piotr Zieliński, który w meczu z Spezią otworzył wynik meczu. W 15. minucie prawą stroną nabiegał Lorenzo. Ten wbiegł z piłką pod koniec linii końcowej i dograł w pole karne, gdzie na krótszym słupku znalazł się niepilnowany Zieliński. Polak bez problemów umieścił piłkę w siatce, która wpadała do niej pięciokrotnie. Jeszcze przed przerwą gole podwyższające prowadzenie zespołu z Neapolu zdobywał w 23. i 44. minucie Osimhen. Co prawda w 64. minucie bramkę kontaktową dla gospodarzy strzelił Piccoli, lecz decydujące słowo należało do przyjezdnych. Bramkę ustalającą wynik meczu zdobył w 79. minucie Lozano.
Spezia 1:4 Napoli