W pierwszym meczu eliminacji do ME 2023 nasza żeńska kadra rozgromiła w Gnieźnie Albanię. Aż siedem naszych kadrowiczek rzuciło minimum dziesięć oczek. O wiele cięższe zadanie czeka naszą drużynę w niedzielę w Izmirze, czyli mecz z Turcją.
Pierwsze punkty padły łupem Weroniki Telengi. Polski miały przewagę pod koszem co skrzętnie wykorzystywały na początku. Szybko nasze zawodniczki prowadziły 9:0 po niespełna dwóch minutach gry. Ale a tym nasze zawodniczki nie poprzestawały. Po kolejnych punktach Amalii Rembiszewskiej było 14:0. Nie pomógł czas trenerki Albanek. Pierwsze punkty ekipa gości zdobyły w połowie kwarty, ale wynik brzmiał 17:3. Odpowiedź naszego zespołu była natychmiastowa serią pięciu oczek z rzędu. Przewaga naszej drużyny wzrastała nawet do dwudziestu jeden punktów po trafieniu Anny Makurat. Polki miały przewagę pod koszem, ale i na dystansie pokazywały swoje przewagi. Końcówka należała właśnie do wspominanej Anny Makurat, która w krótkim czasie trafiła dwie trójki. Po trafieniu spod kosza Kamili Borkowskiej było 38:9. Po wznowieniu gry nasze kadrowiczki zaczęły od szybkich kolejnych punktów. W nie co ponad minutę nasze zawodniczki zaliczyły serię 10:0 za sprawą aktywnej Borkowskiej. Albanki miały problemy z przebiciem się do akcji ofensywnych. Już w trzynastej minucie nasz zespół miał na koncie 51 punktów. Po kilku akcjach przewaga naszej kadry przekraczała już pięćdziesiąt oczek Po trafieniu Klaudii Gretchen było 62:11. I na tym nasze kadrowiczki nie poprzestawały. Ważną bronią naszego zespołu w pierwszej połowie były rzuty za trzy oraz przechwyty.
Po zmianie stron obraz gry się nie zmieniał. Kolejne przechwyty i punkty z kontry powiększały przewagę. Aktywna była Agnieszka Skobel. Młoda drużyna Albanii nie była nawet tłem dla naszego odmłodzonego zespołu. Setny punkt zdobyła Anna Jakubiuk na dwie minuty do końca trzeciej kwarty. Wynik 101:15 mówił wszystko. Właśnie także w trzeciej kwarcie pozytywnie pokazywały się Anna Jakubiuk i Anna Makurat. W ostatniej kwarcie polski zespół już zwalniał i nie forsował tempa. W dwudziestej szóstej minucie przewaga naszego zespołu osiągnęła poziom stu punktów. Wielokrotnie Albanki popełniały błąd dwudziestu czterech sekund.
Najskuteczniejszymi zawodniczkami były Aga Skobel (19 pkt), Amalia Rembiszewska (15 pkt).
POLSKA – ALBANIA 125:19 (38:9, 38:4, 29:2, 20:4)
