Mateusz Sochowicz (AZS AWF Katowice) zajmuje 25. miejsce po trzech ślizgach saneczkarzy, co oznacza że zabraknie go w finale rywalizacji olimpijskiej, do której awansowała czołową dwudziestka zawodników.
Polak w listopadzie uległ na olimpijskim torze w Yanqing bardzo groźnemu wypadkowi, który o mało nie uniemożliwił mu startu w igrzyskach. Czas przygotowań i treningów zastąpiła rekonwalescencja, ale dzięki ambicji i wytężonej pracy Sochowicz zdołał zrealizować swoje marzenia o starcie na imprezie czterolecia.
Przed trzecim, decydującym o awansie do finału ślizgu zajmował 27. pozycję. W pierwszym ślizgu rozegranym w sobotę Sochowicz zajął 24. miejsce, w drugim poszło gorzej i chociaż strata do lidera była mniejsza, dało to 26. pozycję.
Dzisiejszy start ukończył na 24. pozycji, co pozwoliło na awans o dwa „oczka”. Pomimo dobrego przejazdu, do finałowych ślizgów zabrakło Mateuszowi 1,255 sekundy.
W olimpijskiej rywalizacji sklasyfikowano 34 saneczkarzy. Złoto wywalczył Johannes Ludwig (Niemcy), który wygrał trzy z czterech ślizgów i ustanowił rekord toru w Yanqing. Srebro zdobyl Wolfgang Kindl (Austria), a brąz Dominik Fischnaller (Włochy). Tuż za podium znalazl się najbardziej utytułowany ze startujących saneczkarzy, 13-krotny mistrz świata Felix Loch z Niemiec.
Słaby występ odnotował mistrz olimpijski z Pjongczangu David Gleirscher z Austrii. W pierwszym ślizgu był szósty, z każdym kolejnym popełniał coraz więcej błędów i ostatecznie uplasował się na 15. miejscu.
Klasyfikacja czołówki:
- Johannes Ludwig (Niemcy) – 3:48.735
- Wolfgang Kindl (Austria) +0.160
- Dominik Fischnaller (Włochy) +0.951
- Felix Loch (Niemcy) +1.143
- Kristers Aparjods (Łotwa) +1.318
- Max Langenhan (Niemcy) +1.357
- Gints Berzins (Łotwa) +1.438
- Chris Mazdzer (USA) +2.642
 zajmuje 25. miejsce po trzech ślizgach saneczkarzy, co oznacza że zabraknie go w finale rywalizacji olimpijskiej, do której awansowała czołową dwudziestka zawodników. ){kind=link}