łyżwiarstwo szybkie

Od czwartku trwają Mistrzostwa Świata na dystansach w łyżwiarstwie szybkim w norweskim Hamar, gdzie startują również polscy panczeniści i panczenistki. Najbliżej medalu była Andżelika Wójcik. 

Dzień pierwszy
W wieloboju sprinterskim reprezentowały nas trzy łyżwiarki. Wśród nich znalazły się: Kaja Ziomek, Andżelika Wójcik i Karolina Bosiek. Ziomek i Wójcik uzyskały identyczny czas (37,94), co pozwoliło na uzyskanie 3. miejsca. Karolina Bosiek zajęła 16. pozycję. Znacznie lepiej poszło jej na 1000 metrów, gdzie z czasem 1 minuty, 17 sekund i 61 setnych sekundy zajęła 8. pozycję. Na 9. miejscu znalazła się Kaja Ziomek. Andżelika Wójcik pokonała ten dystans w czasie 1 minuty, 16 sekund i 98 setnych sekundy. Najlepszą z Polek w klasyfikacji wieloboju po pierwszym dniu zmagań była Andżelika Wójcik – 5. lokata. Do podium traciła 0,88 sekundy. Tuż za nią znalazła się Ziomek. Bosiek uplasowała się na 9. pozycji.
W zmaganiach mężczyzn świetnie zaprezentował się Piotr Michalski. W biegu na 500 metrów osiągnął czas 34,79 sek., co dało mu 3. miejsce. Na dłuższym dystansie pokazał się ze znacznie gorszej strony, przez co spadł na 7. lokatę. Pozostali Polacy zajęli jeszcze bardziej odległe miejsca: Damian Żurek był 12.,zaś Marek Kania 21. Straty do podium w klasyfikacji były jednak znaczące.
Dzień drugi
Rywalizacja została dokończona w piątek. Najlepszą z naszych okazała się Andżelika Wójcik. Polka zajmowała na półmetku rywalizacji 5. lokatę, ale dziś uzyskała drugi wynik na 500 m (38.00) oraz dziewiąty na 1000 m (1:17.81), przez co awansowała w całej klasyfikacji na 4. miejsce. Karolina Bosiek zakończyła zmagania na 8. lokacie na 1000 m (1:17.57) oraz 9. na 500 m (39.06), co przełożyło się na 8. pozycję w klasyfikacji generalnej. Niestety tak dobrze nie było w przypadku Kai Ziomek. Polka nie wystąpiła na 1000 m, co spowodowało spadek na 16. pozycję w ,,generalce”.
U panów największe nadzieje wiązaliśmy z występem Piotra Michalskiego. Nasz reprezentant świetnie poradził sobie w sprincie (500 m), w którym uzyskał trzeci czas (34.89). Podczas rywalizacji na 1000 m uzyskał dopiero dwunasty wynik (1:10.05), co przekreśliło kompletnie szansę na medal. Polak znalazł się na bardzo dobrym 6.  miejscu. Damian Żurek zajął 8. miejsce w rywalizacji na 1000 metrów (1:09.81). Ostatecznie sklasyfikowano go na 11. pozycji. Marek Kania na 1000 m nie wystartował i w rezultacie spadł w wieloboju na 20. miejsce.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!