Po nieudanym konkursie drużynowym przyszła rehabilitacja w zmaganiach indywidualnych. Występ na pucharowe punkty odnotowała w Oslo Kinga Rajda.
Po pierwszej serii Polka zajmowała 22. miejsce. Nasza reprezentantka skoczyła 106,5 metra. W drugiej rundzie Polka poprawiła się o pół metra, lecz i tak spadła o trzy pozycje.
Wygrała Silje Opseth. Norweżka skakała po 129 i 131,5 metra. Łącznie zgromadziła 249,7 pkt, zaś naszą rodaczkę wyprzedziła o 100,3 pkt.