To był dobry dzień dla polskiego tenisa. Magdalena Linette awansowała w deblu WTA Eastbourne, a Maja Chwalińska na otwarcie kwalifikacji o Wimbledon pokonała Alionę Bolsovą Zadoinov.
Magdalena Linette w parze z Serbką Aleksandrą Krunić pokonała w pierwszej rundzie turnieju WTA w Eastbourne reprezentantkę Kazachstanu Anne Daniliną i Brazylijkę Beatriz Haddad Maią 6:2, 7:6, (7:4)
Pierwszy set nie zaczął się dobrze dla polsko-serbskiej pary, która przegrywała go 1:2. Mimo nie najlepszego początku Polka i Serbka przebudziły się i w dalszej partii seta zaczęły grać lepiej. Ostatecznie wygrały go 6:2. Drugi set był o wiele bardziej wyrównany. O zwycięstwie musiał przesądzić tie-break. W nim również to Linette i Krunić mogły świętować zwycięstwo 7:6 (7:4) i awans do ćwierćfinału. W nim zmierzą się z Gabrielą Dabrowski i Giulianą Olmos.
Walka o główną drabinkę turnieju w pierwszej rundzie poszła po myśli Mai Chwalińskiej. Polka pewnie pokonała niżej klasyfikowaną rywalkę 6:2, 4:6, 6:4. Mocno otworzyła spotkanie wygrywając pierwszego gema serwując, bez straty punktowej. Kiedy to przeciwniczka pierwszy raz serwowała Chwalińska od razu przełamała ją. Brazylijka próbowała na to odpowiedzieć, ale z marnym skutkiem. Cały pierwszy set był pod kontrolą Mai, która zakończyła go wygrywając cztery gemy z rzędu.
W drugim secie role się odwróciły. To Beatriz Haddad Maja przeważała. Polka walczyła o jak najmniejszą porażkę w tym secie. Ostatecznie udało jej się ugrać cztery gemy przegrywając 4:6.
Najbardziej emocjonujący był ostatni set. W nim na 2:1 bardzo szybko przełamała Brazylijka. Chwilę później na 2:2 odłamała ją Polka. Sytuacja ta powtórzyła się jeszcze w dalszej części partii. Ostatecznie tę grę nerwów lepiej wytrzymała Maja Chwalińska, która zameldowała się w kolejnej rundzie kwalifikacji. Kolejną przeciwniczką polskiej tenisistki będzie Alexandra Cadantu-Ignatik.
