JAKUB GARBACZ fot. Karol Makowski polski-sport.com

Przebywająca w Atenach nasza kadra koszykarzy odnieśli pierwszą wygraną w ramach przygotowań do EuroBasketu 2022. Na pokonanym polu pozostawili Turcję.

 

Pierwsze akcje układały się po myśli naszych koszykarzy. Turcy walczyli, ale po punktach Michała Sokołowskiego wynosiła nawet siedem oczek. Po kilku akcjach drugiej kwarty do remisu doprowadził Melih Mahmutoglu. Turcy przejmowali inicjatywę, a po trafieniach Bugrahana Tuncera prowadzili siedmioma punktami. Zespół trenera Igora Milicicia ciągle był jednak w grze – po zagraniach Mateusza Ponitki i Aarona Cela mieliśmy kolejne wyrównanie.

W kolejnej części meczu drużyna Ergina Atamana była już lepsza nawet o osiem punktów, ale sprawy w swoje ręce wzięli ponownie Ponitka i Cel. Po dwóch akcjach tego drugiego Polacy wracali na prowadzenie! Spotkanie ciągle było zacięte, chociaż starał się to zmieniać m. in. Cedi Osman. Ostatecznie dzięki akcji 2+1 Mateusza Ponitki po 30 minutach to Polacy mieli przewagę czterech oczek.  Czwartą kwartę od szybkiej serii 6:0 rozpoczęli Turcy. Biało-Czerwoni reagowali jednak błyskawicznie, a po kolejnych zagraniach Aleksandra Balcerowskiego znowu prowadzili. Na około dwie minuty przed końcem po wsadzie Dominika Olejniczaka byli lepsi nawet o sześć punktów. W końcówce ta różnica została zmniejszona do zaledwie punktu, ale w ważnym momencie trójkę trafił Aaron Cel. W samej końcówce przewagę rywalom dawał jeszcze Shane Larkin, ale kluczową akcję wykończył po chwili Balcerowski.

 

Polska – Turcja 87:86 (23:17, 12:21, 28:21, 24:27)

Polska: Ponitka 16, Cel 15, Balcerowski 13, Sokołowski 12, Olejniczak 10, Łukasz Kolenda 5, Garbacz 5, Dziewa 4, Schenk 4, Michalak 3, Michał Kolenda 0, Zyskowski 0

Turcja: Osman 15, Mahmutoglu 13, Korkmaz 13, Hazer 10, Sengun 9, Larkin 8, Sanli 7, Tuncer 5, Kabaca 2, Osmani 2, Saybir 2, Birsen 0, Bitim 0, Haltali 0

 

Igor Milicić (po meczu z Turcją):

Jesteśmy szczęśliwi, że wygraliśmy, natomiast to się nie liczy. Najważniejsze jest to, że w trzecim kolejnym meczu gramy coraz lepiej, nasze zagrywki są egzekwowane, w obronie wyglądamy dobrze. To kolejne spotkanie, w którym nasza gra wygląda lepiej. Wygraliśmy z mocnym rywalem, ale w Turcji z nimi rozegraliśmy również dobry mecz. Dalej wykonujemy swoją pracę i przygotowujemy się na najważniejsze spotkania, które są pod koniec sierpnia i we wrześniu. W każdym meczu mamy małe rzeczy do poprawy. W pierwszym nie robiliśmy zasłon w ogóle, w drugim już to się udawało. Graliśmy z dużo większą energią w obronie. W starciu z Grecją udało się egzekwować obronę 1-3-1, poprawić zbiórkę. Dzisiaj doszły dobre close-outy i dużo mniej strat. Krok po kroku jest lepiej, zgrywamy się.

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!