Warta Poznań i Stal Mielec zakończyły jako pierwsze rundę jesienną PKO Ekstraklasy, remisując w Grodzisku Wielkopolskim 1-1. Bramki w tym spotkaniu padły po przerwie, natomiast większą radość z remisu mają „Zieloni”, którzy punkt wywalczyli w ostatniej akcji meczu.

Warta i Stal to kluby o najniższych ligowych budżetach, ale też zespoły będące najbardziej pozytywnym zaskoczeniem tych rozgrywek.

W pierwszej części stroną dominującą byli występujący na boisku w Grodzisku Wielkopolskim gospodarze. Niemniej sytuacje pod bramką pokazywały się dopiero od środkowej fazy tej części. W 23. minucie wrzutka z rzutu rożnego trafiła ostatecznie pod nogi Kupczaka, którego strzał z kilku metrów zablokował Getinger. Na początku ostatniego kwadransa przed przerwą Maenpaa wypatrzył Zrelaka, który przegrał pojedynek sam na sam z Mrozkiem. Wprawdzie po interwencji mieleckiego bramkarza sędzia przerwał grę w związku z pozycją spaloną, lecz w przypadku trafienie do siatki zapewne VAR byłby głównym decydentem w sprawie zaliczenia bramki. W końcówce tej polowy Warta jeszcze bardziej naciskała. Najpierw poznaniacy domagali się za rzekome zagranie ręką defensora gości przyznania rzutu karnego, lecz żądania nie znalazły pokrycia w ocenie sędziego. Kilka minut później najlepszą okazję pierwszej odsłony nie wykorzystał 20-letni Szmyt, którego strzał z 14. metrów wybronił Mrozek.

Po przerwie częściej piłką wciąż operowała Warta, ale groźniejsze akcje stwarzała Stal. W 56. minucie Getinger pognał pod pole karne, wylożył futbolówkę Domańskiemu, ale ten trafił w Ivanowa. 12 minut później Stal objęła prowadzenia. Kolejną kontrę przyjezdnych postanowił wyjściem za pole karne zatrzymać Grobelny, jednak źle przyjął piłkę, którą przechwycił Said Hamulić i strzałem niemal do pustej bramki dał swojemu zespołowi upragnionego gola. Niemal do ostatnich chwil wydawało się, że Stal wywiezie z Grodziska Wielkopolskiego komplet punktów. Powtórzył się jednak koszmar mielczan z niedawnego meczu przeciwko Wiśle Płock w Mielcu. W pole karne dośrodkował Szczepański, a celną główką doprowadzającą do wyrównania w doliczonym czasie gry doprowadził do remisu Jan Grzesik.

Zatem mecz finalnie zakończył się podziałem punktów, ale z występów w rundzie jesiennej muszą być ukontentowane oba zespoły.

Warta Poznań – Stal Mielec 1-1 (0-0)

Grzesik 90′ (+3) – Hamulić 66

Warta Poznań: Grobelny – Ivanov, Szymonowicz, Stavrópoulos – Grzesik, Kupczak, Maenpaa (86. Szczepański), Kościelny (74. Ma. Żurawski) – Szmyt, Mariz Luís (74. Destan) – Zreľák.
Stal Mielec: Mrozek – Flis, Matras, Kruk – M. Wolski, Kasperkiewicz, Wlazło (86. Żyra), Getinger – Ratajczyk (75. Gerbowski), Domański (90+2. Ciepiela) – Hamulic (90+2. Lebedyński).

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!