Wojciech Szczęsny w Juventusie Turyn gra już od sześciu lat i nie zamierza się przeprowadzać do Anglii. Mimo to niedawno spłynęła za niego oferta z Tottenhamu Hotspur F.C.
Od 2017 roku polski bramkarz zaliczył już 201 spotkań, w barwach włoskiego klubu wpuszczając przy tym sto osiemdziesiąt dziewięć goli. Z Juventusem wygrał trzy mistrzostwa Włoch i choć jego kariera w 2021 r. przyhamowała to Szczęsny odrodził się jak feniks z popiołów i znów potrafi zachwycić kibiców ,,Starej Damy”.
Kontrakt polskiego golkipera obowiązuje do 2024 roku, z opcją przedłużenia do połowy 2025 r. Mimo tego Szczęsny nie widzi się w innym klubie i chce kontynuować swoją przygodę z Juventusem bez względu na to czy będzie stał między słupkami w Lidze Mistrzów czy tylko w Lidze Europy.
Skusić do przejścia do Tottenhamu Hotspur próbował go Fabio Paratici (były dyrektor sportowy ,,Juve”, a obecny Tottenhamu). Polak jednak został nieugięty i stanowczo odmówił. Włoskie media podkreślają, że Szczęsny nie widziałby się w Tottenhamie z powodu swojej przeszłości w Arsenalu Londyn, który jest odwiecznym rywalem ,,Kogutów”. Dodatkowo mówią o chęci wypełnienia do końca kontraktu z Juventusem, a później przenosinach pod koniec kariery do ligi amerykańskiej (MLS).
