foto: Andrzej Romański/Energa Basket Liga

W 29. serii Energa Basket Ligi w Bydgoszczy doszło do bezpośredniego meczu ekip zaintersowanych obronieniem ligowego bytu. Enea Abramczyk Astoria uległa Arriva Twardym Piernikom Toruń 10 punktami i znalazła się w fatalnej sytuacji przed ostatnią serią rozgrywek.

Przyjezdni rozpoczęli to spotkanie od prowadzenia 0:5 dzięki trafieniu Taylera Personsa, ale gospodarze odpowiedzieli na to serią 8:0. Później uciekali nawet na pięć punktów po rzutach wolnych Bena Simonsa. Mecz w pewnym momencie się wyrównał, ale końcówka tej części gry należała do duet Persons-Gibbs. Dzięki kolejnym rzutom zawodników z USA to goście po 10 minutach prowadzili 22:29. W drugiej kwarcie przewaga zespołu z Torunia wzrosła aż do 15 punktów po następnej trójce Sterlinga Gibbsa. Mike Smith wraz z Benem Simonsem zmniejszali straty, ale to rywale ciągle mieli inicjatywę ofensywną. Dzięki akcji 2+1 Wojciecha Tomaszewskiego pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 45:57.

W trzeciej kwarcie zespół trenera Thanasisa Skourtopoulosa zbliżył się nawet na siedem punktów po trójce Bena Simonsa. Po późniejszym podobnym rzucie Igora Wadowskiego różnica wynosiła już tylko cztery punkty. Teraz gospodarze cały czas byli już zdecydowanie bliżej rywali, którzy starali się odpowiadać akcjami Dallasa Waltona. Ostatecznie po 30 minutach było 71:75. W kolejnej części meczu bydgoszczanie zbliżali się nawet na dwa punkty. Nie potrafili doprowadzić jednak chociażby do remisu, a po akcjach Taylera Personsa przyjezdni uciekali ponownie na siedem punktów. Później było jeszcze lepiej! Enea Abramczyk Astoria nie potrafiła nawiązać rywalizacji w końcówce, a torunianie kontrolowali wydarzenia na parkiecie. Ostatecznie Arriva Twarde Pierniki wygrały 100:90 i ciągle mają szansę na uniknięcie ostatniego miejsca w tabeli na koniec sezonu.

Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz – Arriva Twarde Pierniki Toruń 90:100 (22:29, 23:28, 26:18, 19:25)

Astoria: Smith 35 (6), Henry 15 (1), Simons 11 (2), Petrilevicius 8, Szymkiewicz 2 oraz Wadowski 9 (1), Frąckiewicz 9, Cayo 1, Stupnicki 0, Lewandowski 9.

Twarde Pierniki: Persons 24 (1), 10 as., Gibbs 17 (4), Diduszko 9 (1), Cel 7 (1), Brunk 1 oraz Walton 21, 9 zb., Gordon 12 (2), Kenić 5 (1), Tomaszewski 4.

Źródło: Biuro prasowe Energa Basket Liga

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!