Foto: Facebook Polskie Wiosła PZTW

Mistrzostwa Świata w wioślarstwie organizowane przez słoweński Bled nie rozpoczęły się po myśli polskich osad. Już pierwszego dnia zmagań bezpośredni awans do półfinału udało się uzyskać tylko jednej. 

Z pewnością zarówno polscy kibice jak i wioślarze inaczej sobie wyobrażali ten dzień. To miały był łatwe i przyjemne kwalifikację do półfinałów, a nie walka w repasażach. Niestety większość polskich osad będzie musiała do nich przystąpić.

Pewna występu w 1/2 finału jest tylko dwójka podwójna wagi lekkiej: Daniel Gałęza i Jerzy Kowalski. Panowie zajęli drugie miejsce w przedbiegu, za Irlandczykami i zapewnili sobie udział w półfinale. Na pozostałe polskie osady będzie czekał jutro repasaż. Dziś najbliżej awansu była kobieca dwójka podwójna wagi lekkiej Martyna Radosz i Katarzyna Wełna. Nasze wioślarki uplasowały się na drugim miejscu w przedbiegu, przez co trafiły do piątkowego repasażu. Bliscy szczęścia byli panowie z czwórki podwójnej mężczyzn: Fabian Barański, Mirosław Ziętarski, Mateusz Biskup, Dominik Czaja. Oni również byli na drugim miejscu, co daje im prawo występu w repasażu. Odrobinę gorzej w czwórce bez sternika spisały się dziewczyny: Weronika Kaźmierczak, Zuzanna Lesner, Olga Michałkiewicz, Katarzyna Boruch. Polskie wioślarki dopłynęły do mety na trzeciej lokacie i dostaną kolejną szansę w repasażu.

Repasaże czekają jeszcze chociażby Wiktor Chabla i Michała Szpakowskiego w dwójce bez sternika – 3. miejsce, czy Łukasza Sawickiego i Piotra Płomińskiego w jedynce kolejno trzecie i czwarte miejsce. Repasażu nie unikną także nasze dwójki. Katarzyna Zillmann i Marta Wieliczko oraz Krzysztof Kasperek i Szymon Pośnik będą się musieli z nimi zmierzyć. O to samo tyle, że pojedynczo będą walczyły Jessika Sobocińska i Marta Wieliczko.

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!