Patryk Rajkowski
Foto: Facebook Patryk Rajkowski

We wtorek polscy kolarze torowi i szosowi nie dostarczyli nam zbyt wielu emocji. Najlepiej pokazał się Patryk Rajkowski w wyścigu na jeden kilometr zajmując szóste miejsce. 

W kwalifikacjach Rajkowski miał szósty czas (59,889 s.) co dało mu przepustkę do wyścigu finałowego. W nim za wiele się nie zmieniło. Mimo wolniejszego przejazdu (1:00,096) polski kolarz utrzymał szóstą pozycję.

Wyścig punktowy nie poszedł po myśli Karoliny Karasiewicz. Polka nie zdobyła żadnego oczka i uplasowała się na piętnastej lokacie.

Jeszcze słabiej wypadli w madisonie Alan Banaszek i Szymon Sajnok. Polscy kolarze aż trzy razy zostali zdublowani, przez co musieli zejść z toru. Tym samym nie ukończyli rywalizacji.

Na dziesiątym miejscu sklasyfikowana została nasza reprezentacja w jeździe drużynowej na czas. Łącznie trasa liczyła 40,3 km, co oznaczało, że sztafeta pań i panów będzie musiała pokonać po 20,15 km. Kraje zostały podzielone na trzy grupy po sześć reprezentacji w każdej z nich. W drugiej grupie wyruszyli Polacy w składzie: Maciej Bodnar, Piotr Brożyna, Mateusz Gajdulewicz. U pań mieliśmy Martę Jaskulską, Agnieszkę Skalniak-Sójkę oraz Martę Lach. Po zsumowaniu wszystkich czasów nasza reprezentacja zajęła dziesiąte miejsce ze stratą +02:47 do zwycięskich Szwajcarów.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!