Wiśniewska i Klatt
Foto: pzkaj.pl

Nie tylko lekkoatletyczne mistrzostwa świata dostarczają nam wiele emocji. Dziś z wody w niemieckim Duisburg polscy kajakarze wyłowili trzy medale. 

To był piękny dzień podczas Mistrzostw Świata w kajakarstwie. Polacy spisali się na medal (i to niejeden).

Polskie osady jak burza przechodziły półfinały trafiając do finałów A, gdzie rozgrywana jest walka o medale i przepustki olimpijskie.

W finale C1 na 200 metrów brąz wywalczył Alex Koliadych (39,046). Niestety dopiero ósma w tej samej konkurencji była Dorota Borowska (47,167), która o przepustkę olimpijską będzie zmagać się w przyszłym roku (w maju w Szeged). Potem przyszło upragnione złoto w K2 na 200 metrów. Martyna Klatt i Helena Wiśniewska fenomenalnie przepłynęły dystansem z czasem 36,681 wyprzedzając Niemki i Węgierki. Ze swojego występu w finale KL3 na 200 m. może być też zadowolony Mateusz Surwiło (40,498). Polak brązowy medal przegrał z Brahimem Guendouzem o 0,006 s. Miejsce niżej uplasowały się Amelia Braun i Magda Stanny (44.562) w C2 na 200 m. Wicemistrzyniami świata w K4 na 500 metrów zostały nasze ”Atomówki”. Karolina Naja, Anna Puławska, Adrianna Kąkol i Dominika Putto (01:31.320) uległy tylko Australijką. To oczywiście jak już wcześniej wspominaliśmy daje kwalifikację na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Na koniec dnia w tej samej konkurencji wystąpili Jakub Stepun, Przemysław Korsak, Wiktor Leszczyński i Sławomir Witczak (01:21.383). Polacy do mety dopłynęli na ostatniej dziewiątej pozycji.

Przed finałami były rozgrywane półfinały, w których odpadła Justyna Regucka (01:05.884) oraz Monika Kukla (01:06.236). Polki kolejno zajęły piąte i szóste miejsce w VL3 na 200 metrów. Do finału B w C1 na 500 metrów dostał się Dominik Nowacki (01:51.526).

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!