Puchar Świata w slalomie kajakowym i kayak crossie rozgrywany w hiszpańskim La Seu d’Urgell dobiegł końca. Polska reprezentacja wyjeżdża z niego z siódmym miejscem Klaudii Zwolińskiej w C1, i dużymi nadziejami na poprawę podczas zbliżających się Mistrzostw Świata.
Ostatnia próba przed Mistrzostwami Świata wypadła średnio w wykonaniu polskich kajakarzy górskich. Z pewnością optymizm w nasze serca wlało dwa razy siódme miejsce Klaudii Zwolińskiej, które daje nadzieję, że na imprezie docelowej w Londynie może zamienić się to nawet w medal.
W niedzielę przez próbę czasową w konkurencji kayak cross przeszła wspomniana już wyżej Zwolińska oraz Dariusz Popiela. Polka do najszybszej Niemki Fank straciła 2,53 s. Jej siedemnasta lokata jednak pozwoliła się zakwalifikować dalej. Polski kajakarz natomiast uplasował się na dwudziestej siódmej lokacie z czasem gorszym o pięć sekund od Brytyjczyka Clarke. Niestety zarówno Zwolińska jak i Popiela nie zdołali awansować do ćwierćfinałów. W swoich spływach byli trzeci, a do 1/4 finału przepustkę dostawała dwójka najszybszych z każdego biegu.
Mistrzostwa Świata w Londynie rozpoczynają się 19. września, a kończą 23. września. Oprócz medali będzie można na nich zdobyć coś jeszcze bardziej cenniejszego – kwalifikację olimpijską do Paryża.
