Martyna Glubiak
Foto: pzjudo.pl

Mistrzostwa Europy Juniorów w judo wystartowały w czwartek. Już drugiego dnia mieliśmy powody do radości, bo brąz w kategorii -63 kg wywalczyła Martyna Glubiak. 

W Hadze po dwóch dniach rywalizacji najwięcej powodów do radości kibicom judo dostarczyła Martyna Glubiak. Polska judoczka szła jak burza pokonując kolejne rywalki. Rozpoczęła od wolnego losu, a potem wygranej nad Hiszpanką Aitaną Fernandez Herrerą przez ippon. Następnie starła się z Gruzinką Eter Askilashvili. Tutaj już tak łatwo nie było, ale ostatecznie po dogrywce to Polka wyszła z tego pojedynku zwycięsko. W półfinale Glubiak musiała uznać wyższość Francuzki Melki Auchecorne, która wygrała z nią przez ippon. W walce o brązowy medal polska judoczka zmierzyła się z Czeszką Anną Skalską i szybko się z nią rozprawiła. Glubiak wysoką formę sygnalizowała już podczas tegorocznych Pucharów Europy, gdzie zgarnęła trzy medale: jedno złoto i dwa brązy.

Dziś na macie oglądaliśmy też Aleksandrę Kowalską w kategorii -70 kg. Polka jednak błyskawicznie odpadła po pierwszym pojedynku ze Szwajcarką April Lynn Fohouo.

W czwartek ciężko było mówić o sukcesach polskich judoków, bo po prostu ich nie było. Ksawery Ignasiak (kat. -60 kg), Kamil Kustrzycki (kat. -66 kg), Zuzanna Woźniak (kat. -48 kg), Karolina Siennicka (kat. -52 kg), Kinga Klimczak (kat. -52 kg) i Kinga Chmielewska (kat. -57 kg). Cała szóstka odpadła już w drugiej rundzie. Ignasiak przegrał z Izraelczykiem Yehonatanem Vekslerem, Kustrzycki z Francuzem Kylianem Noelem, Woźniak z Włoszką Giulią Ghiglione, Siennicka z Włoszką Giulią Carną, Klimczak również z Włoszką Micaelą Sciacovelli, a Chmielewska z Hiszpanką Adrianą Rodriguez Salvador.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!