Reprezentantka Polski w short-tracku Natalia Maliszewska ma olbrzymie kłopoty. Polska łyżwiarka trzykrotnie nie stawiła się do kontroli antydopingowej przez co została tymczasowo zawieszona. Na tym jednak jej kara może się nie skończyć.
W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy polska reprezentantka dwukrotnie podała złą lokalizację swojego pobytu w systemie ADAMS. Podczas trzeciej próby kontrola była nieudana, z powodu spóźnienia i nie zmieszczenia się w wyznaczonym czasie. Te trzy błędy składają się na naruszenie przepisów dotyczących kontroli antydopingowej. Na ten moment zapadła decyzja o tymczasowym zawieszeniu Natalii Maliszewskiej. Jej sprawa jednak trafi do Panelu Dyscyplinarnego i Instancji, gdzie zapadnie ostateczna decyzja w sprawie kary dla polskiej łyżwiarki.
Szef POLADA Michał Rynkowski wypowiedział się już w tej kwestii. Jego zdaniem Maliszewskiej grozi dyskwalifikacja od roku do dwóch lat.
Przypominamy, że Natalia Maliszewska to wielokrotna medalistka najważniejszych imprez w short-tracku. Pięć razy stawała na podium Mistrzostw Europy, w tym raz na jego najwyższym stopniu (2019 r). Kilka miesięcy wstecz w Gdańsku zdobyła srebrny medal Starego Kontynentu. W swoim dorobku ma też wicemistrzostwo świata z 2018 r. w Montrealu.
W związku z pytaniami dziennikarzy, potwierdzamy, że przedstawicielka łyżwiarstwa szybkiego na torze krótkim została tymczasowo zawieszona do wyjaśnienia sprawy o naruszenie przepisów antydopingowych. Dot. to 3 błędów w zakresie podawania danych pobytowych i/lub nieobecności pic.twitter.com/MvyoPKVzOi
— Polska Agencja Antydopingowa (@POLADA_official) September 12, 2023