Dawid Kubacki
Foto: skijumping.pl/Tadeusz Mieczyński

Nie tak wyobrażali sobie początek nowego sezonu polscy kibice skoków narciarskich. Niestety już treningi i kwalifikacje nie wróżyły niczego dobrego, a sobotnie zawody tylko to potwierdziły. Pierwiastkiem nadziei można określić występ Dawida Kubackiego, który jako jedyny z Polaków przebrnął do drugiej serii. 

Inaugurująca seria konkursowa bardzo szybko zweryfikowała formę polskich skoczków. Jako pierwszy na belce startowej zasiadł Aleksander Zniszczoł. Jego skok na 125 metr nie wystarczył do awansu do drugiej części zawodów. Podobnie było w przypadku Pawła Wąska (118,5 m), Kamila Stocha (113,5 m), czy Piotra Żyły (126,5 m). To właśnie skoczek z Wisły był najbliżej przepustki do drugiej serii. Zabrakło mu do tego 0,6 pkt. Dopiero skok Dawida Kubackiego na 130 m. dał nadzieję, że będziemy oglądać choć jednego polskiego zawodnika w drugiej serii. Tak też się stało. Kubacki awansował do niej z dwudziestej trzeciej lokaty. W drugiej serii poprawił się o dwie pozycję, po skoku na 133 m.

Na usprawiedliwienie niskiej formy polskich skoczków można znaleźć głównie dwa powody: po pierwsze dopiero początek sezonu, a po drugie infekcję chorobową, którą przebywali w niedalekiej przeszłości.

Zawody wygrał Austriak Stefan Kraft (144/143 m), i to on jako pierwszy założył koszulkę lidera klasyfikacji generalnej sezonu 2023/2024. Na podium stanęli też Niemcy: Pius Paschke (142/142,5 m) i Stephan Leyhe (137/143,5 m).

Wyniki konkursu indywidualnego HS142 w Ruce:

1. Stefan Kraft – 326,2 pkt.

2. Pius Paschke – 315,6 pkt.

3. Stephan Leyhe – 313,2 pkt.


21. Dawid Kubacki – 266,8 pkt.

31. Piotr Żyła – 123,6 pkt.

32. Aleksander Zniszczoł – 120,9 pkt.

34. Paweł Wąsek – 113,4 pkt.

43. Kamil Stoch – 99,7 pkt.

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!