Spośród czterech polskich biathlonistek żadna nie zdobyła punktów podczas PŚ w Hochfilzen. Najwyżej sklasyfikowana w sprincie była Natalia Sidorowicz. Podobnie było w przypadku panów, którzy również nie zaliczą sprintu do udanych startów.
Po świetnym początku sezonu przyszedł też gorszy występ Polek. Zarówno Natalia Sidorowicz, Joanna Jakieła, Anna Mąka oraz Daria Gembicka nie uplasowały się wystarczająco wysoko, żeby dopisać do swojego dorobku punkty Pucharu Świata. Najbliżej tego była Sidorowicz kończąc zawody z jedną karną rundą i czterdziestym czwartym miejsce. Zaledwie pozycję niżej do mety dotarła Jakieła. W jej przypadku byliśmy świadkami dwóch pudeł. Poza czołową pięćdziesiątką finiszowała Mąka – pięćdziesiąta druga lokata oraz Daria Gembicka – sześćdziesiąta pierwsza pozycja. Obie panie zaliczyły po dwa błędy na strzelnicy. Tym samym w biegu pościgowym zobaczymy: Sidorowicz, Jakiełę oraz Mąkę.
Podobnie jak w przypadku kobiet żaden z polskich biathlonistów nie zdołał zdobyć punktów. Pomimo bezbłędnego strzelania Marcin Zawół był dopiero sześćdziesiąty. To jednak daje mu prawo startu w biegu pościgowym. O sporym pechu może mówić Konrad Badach, który zastąpił przeziębionego Jana Guńkę. Polak został sklasyfikowany na sześćdziesiątym pierwszym miejscu (po jednej pomyłce na strzelnicy), i niestety nie zobaczymy go w sobotnim biegu pościgowym. W sobotę nie będziemy też oglądać siedemdziesiątego Andrzeja Nędze-Kubińca (jedno pudło), oraz osiemdziesiątego siódmego Tomasza Jakiełę, który nie trafił nabojem aż cztery razy.
Wyniki sprintu kobiet na 7,5 km:
1. Ingrid Landmark Tandrevold – 20:59,9
2. Elvira Oeberg +4,9 s.
3. Justine Braisaz-Bouchet +19,7 s.
44. Natalia Sidorowicz +2:03,9
45. Joanna Jakieła +2:04,7
52. Anna Mąka +2:26,5
61. Daria Gembicka +2:45,2
Wyniki sprintu na 10 kilometrów mężczyzn:
1. Tarjei Boe – 24:37,5
2. Sturla Holm Laegreid +4,9 s.
3. Sebastian Samuelsson +10,0 s.
60. Marcin Zawół +2:40,7
61. Konrad Badacz +2:42,3
70. Andrzej Nędza-Kubiniec +2:59,6
87. Tomasz Jakieła +4:12,8
