Anwil Włocławek
Victor Sanders fot: plk.pl

Anwil wygrywa z Krajową Grupą Spożywczą Arka Gdynia 97:66 we Włocławku. Lider tabeli nadal pozostaje niepokonany i notuje 13 zwycięstwo z rzędu. Najlepiej punktowali Adrian Bogucki (Arka) – 18 punktów oraz Tanner Groves i Victor Sanders (Anwil) – po 14 punktów.

Spotkanie zainaugurował Amir Bell z Anwilu i jego dwa punkty. Szybko odpowiedział Grzegorz Kamiński, również za dwa. Po chwili Jakub Garbacz, wykorzystał dwa rzuty osobiste, a miejscowi prowadzili 4:2. Arka doprowadzała dwukrotnie do remisu, a w czwartej minucie, prowadziła pierwszy raz w spotkaniu 9:8. Zespół z Włocławka, szybko się jednak otrząsnął. Dwie celne trójki Grovesa, pozwoliły wyjść na prowadzenie 16:12. Przewaga wzrosła nawet do dziesięciu punktów, ale była zmniejszona do ośmiu przed końcem kwarty, dzięki celnym koszom Adama Hrycaniuka.

Drugą kwartę otworzył Mateusz Kostrzewski, a dodatkowo punkty dla gospodarzy zdobył Garbacz. Przewaga wzrosła do 11 oczek. Zawodnicy trenera Bychawskiego, ruszyli wtedy żwawo do akcji i zanotowali serię dziewięciu punktów pod rząd. Trafiali Kacper Marchewka i Kacper Gordon, a strata zmalała do dwóch punktów. Po stronie gospodarzy, do trafiania koszy włączyli się Sanders i Luke Petrasek. Ich punkty zwiększyły przewagę lidera tabeli, do ośmiu oczek. Gdynia goniła, a Bogucki dorzucił swoje siedem punktów pod rząd. Goście kończyli kwartę z sześcioma punktami straty.

Po sześciu sekundach drugiej połowy, Kalif Young zdobył kolejne punkty dla swojego zespołu. Za to Bogucki, dołożył kolejne cztery oczka dla Arki, zmniejszając przewagę do sześciu punktów. Anwil nabrał jednak niesamowitego tempa i był bezlitosny dla rywala. Zdobył pod rząd aż 22 punktów, a przewaga wzrosła do 29 oczek. Przełamania dokonał dopiero Gordon, trafiając za dwa punkty. Marchewka dołożył jeszcze celną trójkę, ale szansa na zwycięstwo przed czwartą kwartą, była znikoma.

Finalną część spotkania, rozpoczął Maksymilian Wilczek, notując dwa punkty na swoim koncie. Gospodarze natomiast dorzucili kolejne cztery oczka, za sprawą Sandersa i Bella. Goście próbowali choć trochę polepszyć swoją sytuację i zdobyli siedem punktów pod rząd, ale nadal przegrywali aż 21 punktami. Drużyna trenera Frasunkiewicza nie spoczęła na laurach i podwyższyła wynik na 85:60. Po stronie Arki, swoje punkty dołożyli Nikodem Czoska i Bartłomiej Wołoszyn. Gospodarze powiększyli jeszcze przewagę do 31 punktów i wygrali całe spotkanie.

Anwil Włocławek – Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia: 97:66 (27:19,19:21,29:9,22:17)

Anwil Włocławek: Groves 14, Sanders 14, Petrasek 13, Young 13, Garbacz 12, Bojanowski 9, Łączyński 5, Bell 5, Jõesaar 5, Kostrzewski 5, Wadowski 0, Łazarski 0

Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia: Bogucki 18, Gordon 13, Marchewka 10, Hrycaniuk 5, Czoska 4, Wołoszyn 4, Szumert 3, Kenić 3, Alford 2, Kamiński 2, Wilczek 2, Nagel 0

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!