fot. Rafał Bondaruk polski-sport.com

Enea Stelmet Zastal Zielona Góra pokonana na własnym terenie przez Legię Warszawa 71:92. To dziewiąte zwycięstwo drużyny ze stolicy. W drużynie gości, bardzo dobre spotkanie rozegrali Raymond Cowels III – 21 punktów, w tym sześć trójek oraz Marcel Ponitka z triple-double – 15 punktów, 11 zbiórek, 10 asyst.

Spotkanie otworzyła Legia szybkim 5:0, w wykonaniu Arica Holmana i Christiana Vitala. Odpowiedział Geoffrey Groselle, trafiając za dwa. Po chwili, dołożył jeszcze dwa wykorzystane rzuty osobiste. Goście utrzymywali prowadzenie, dzięki celnym koszom Shawna Pipesa Jr oraz Cowelsa III. Zielona Góra jednak skutecznie goniła, by w siódmej minucie kwarty, mieć stratę tylko jednego punktu. Mimo to warszawska drużyna podwyższyła przewagę do siedmiu punktów, dzięki Michałowi Kolendzie i Vitalowi.

Gospodarze bardzo dobrze rozpoczęli drugą kwartę, trafiając z rzędu za sześć punktów. Celne akcje kończyli m.in. Novak Musić i Darious Hall, a przewaga rywala stopniała do jednego punktu. Przyjezdni nie dawali jednak za wygraną i szybko dorzucili kolejne punkty, ustalając wynik 30:25. Goście zaliczyli za to serię siedmiu punktów z rzędu, wychodząc tym samym na prowadzenie, pierwszy raz w spotkaniu. Zespół ze stolicy szybko zareagował i wrócił na prowadzenie, dzięki punktom Marcela Ponitki. Miejscowi szukali sposobu na rywala, ale nie potrafili już go dogonić i kończyli kwartę z czterema punktami straty.

Drugą połowę zainaugurował Vital, trafiając za dwa, a po chwili Holman również dołożył dwa punkty. Podopieczni trenera Dedka, zaliczyli za to serię siedmiu punktów z rzędu i wyszli na prowadzenie 52:21. Duet Ponitka/Kolenda ratowali jednak swój zespół i wrócili na pozycję prowadzącej drużyny. Holman i Wyka trafili jeszcze swoje kosze, a przewaga ich drużyny wynosiła siedem oczek.

Finalną część spotkania rozpoczęli Hall i Michał Kołodziej, zmniejszając stratę Zastalu do trzech punktów. Mimo to Legia zdobyła sześć punktów z rzędu i nie zamierzała się zatrzymywać. Kolenda w duecie z Cowelsem III, do siódmej minuty, zdobyli w sumie 12 punktów dla drużyny gości. Tym samym podopieczni trenera Kamińskiego prowadzili już dziewięcioma oczkami. Gospodarze próbowali gonić przyjezdnych, ale przewaga warszawskiej ekipy tylko rosła. Kolenda i Cowels III ponownie dołożyli kolejne punkty w tej kwarcie, a ich zespół wygrał ostatecznie 21 punktami.

Enea Stelmet Zastal Zielona Góra – Legia Warszawa: 71:92 (16:23,27:24,17:20,11:25)

Enea Stelmet Zastal Zielona Góra: Groselle 21, Kołodziej 12, Hall 12, Musić 10, Kikowski 9, Washington 7, Woroniecki 0, Lewandowski 0, Góreńczyk 0

Legia Warszawa: Cowels III 21, Kolenda 18, Vital 15, Ponitka 15, Holman 13, Pipes Jr 5, Linowski 3, Wyka 2, Sobin 0, Wieluński 0

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!