Foto: Jan Zieliński

Hubert Hurkacz i Jan Zieliński mierzyli się w ramach Pucharu Davisa, w deblu z Sergeyem Fominą i Khumoyunem Sultanovem. Biało-czerwoni pokazali klasę i zwyciężyli z rywalami 2:0. 

Od tego meczu zależało bardzo wiele. Reprezentacja Polski bowiem w przypadku zwycięstwa nad Uzbekistanem mogła zagwarantować sobie udział w jesiennych rozgrywkach. Te mogą dać przepustkę do elity.

Uczciwie trzeba przyznać, że każdy inny wynik niż 2:0 z Uzbekistanem byłby sporą niespodzianką. W pierwszym secie Zieliński i Hurkacz szybko zostali zaskoczeni przez przeciwników, i musieli gonić wynik. To bez problemu im się udało. Nie mogli jednak zakończyć partii bez rozegrania tie-breaka. W nim pokazali, że znacząco przewyższają umiejętnościami rywali wygrywając z nimi 7-1.

W drugiej odsłonie tie-break nie był już potrzebny. To polski duet jako pierwszy przełamał i utrzymywał przewagę nad Fominą oraz Sultanovem. Co więcej Zieliński i Hurkacz mogli jeszcze bardziej powiększyć swoją zaliczkę, ale nie wykorzystali breaków w piątym i siódmym gemie. W dziesiątym natomiast szansę na odbiór podania mieli reprezentanci Uzbekistanu. To jednak im nie wyszło. Polacy wygrali 6:4 i w całym meczu z Uzbekistanem prowadzą 3:0. Zatem zapewnili sobie już zwycięstwo w tym spotkaniu oraz awans do I Grupy Światowej Pucharu Davisa.

Puchar Davisa:

Hubert Hurkacz/Jan Zieliński – Sergey Fomin/Khumoyun Sultanov 2:0 (7:6[7-1], 6:4)

Polska – Uzbekistan 3:0

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!