Foto: Jimmie 48 Tennis Photography

To był prawdziwy pokaz siły w wykonaniu Igi Świątek. Polka potrzebowała zaledwie godziny i ośmiu minut, żeby odprawić Włoszkę Camilę Giorgi! (WTA. 108). 

Iga Świątek po wielu perturbacjach pogodowych wreszcie wyszła na kort w Miami. Jak szybko pojawiła się tak szybko go opuściła. Liderka światowego rankingu w błyskawicznym tempie uporała się z Giorgi oddając jej łącznie zaledwie dwa gemy.

W pierwszym secie polska tenisistka przełamała w inauguracyjnym, trzecim oraz siódmym gemie. Jej rywalka tylko w szóstym była w stanie nawiązać równą walkę, ale mimo breaków i tak nie udało jej się odebrać podania Polce. Ostatecznie zatem poległa 1:6.

Druga partia to również pełna dominacja Igi Świątek. Nasza tenisistka rozpoczęła od przełamania w czwartym gemie. Później dołożyła jeszcze szósty i prowadziła już 5:1. Tym razem przeciwniczka nie stworzyła sobie żadnych potencjalnych okazji do odbioru serwisu, i przegrała 1:6 oraz w całym meczu 1/32 finału 0:2.

W 1/16 finału Iga Świątek zagra z Czeszką Lindą Noskovą (WTA. 31).

1/32 finału WTA 1000 w Miami:

Iga Świątek – Camila Giorgi 2:0 (6:1, 6:1)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!