Slavia Praga to obecny mistrz Czech. Dominacja Czerwono-Białych na krajowych podwórku trwa już trzy lata. Dotychczas Slavia zdobyła łącznie 7 mistrzostw Czech i 13 tytułów mistrzów Czechosłowacji. W tym sezonie przegrali oni dwumecz z węgierskim Ferencvaros. Dla piłkarzy z Pragi Liga Europy to absolutne minimum. Po ostatnich udanych sezonach zarówno na krajowym podwórku, jak i europejskich pucharach gra w Lidze Konferencji z pewnością nie jest tym, czego oczekują włodarze klubu i kibice Slavii.
Kim może postraszyć mistrz Czech?
Wartość rynkowa graczy Slavii Praga sięga prawie 100 milionów euro. Dokładnie wynosi ona 93,60 mln euro. Najdroższym piłkarzem mistrza Czech jest Abdallah Sima. 20-letni Senegalczyk niedawno został wcielony do pierwszego składu z rezerw Slavii. Następni względem wartości piłkarze zespołu z Pragii to 20-letni Daniel Zima oraz golkiper drużyny 25-letni Ondrej Kolar. Obaj wyceniani są na 7,5 mln euro. O 500 tysięcy mniej wyceniani są natomiast Nicolae Stanciu (28 lat), Tomas Holes (28 lat) oraz Peter Olayinka (25lat).
Praski szpital
Wcześniej wspomniany Olayinka nie pomoże swojemu zespołowi w starciu z Legią, ponieważ jest obecnie kontuzjowany. Podobnie sprawa ma się z Davidem Hovorką, Janem Borilem oraz Alexandrem Bahem. To trzej ważni zawodnicy w defensywnej rotacji zespołu. W środku pola nie wystąpi natomiast kolejny z kontuzjowanych, czyli Petr Sevcik. Z przodu zabraknie natomiast Lukasa Povoda, Srdjana Plavsicia, Micka Van Burena oraz Michaela Krmencika. Żeby lepiej zobrazować, jak ważni dla Slavii są ci piłkarze, wystarczy spojrzeć na ich łączną wartość rynkową, a następnie porównać ją z wartością całej drużyny Legii Warszawa. Otóż wartość rynkowa samych nieobecnych w Slavii to 29,8 mln euro a wartość całej drużyny Legii to 25,5 mln.
Jak Slavia radzi sobie w Europie?
W XX wieku największym sukcesem Slavii było dotarcie do półfinału Pucharu UEFA 1995/96. Czesi po drodze wyeliminowali takie drużyny jak SC Freiburg, RC Lens czy też AS Roma. Ostatecznie ulegli jednak ekipie Girondis Bordeaux. Cztery sezony później mogli powtórzyć ten wyczyn, jednak w 1/4 finału na ich drodze stanęła drużyna Leeds United. W nowym tysiącleciu Slavia częściej i regularniej grywała w europejskich pucharach. W sezonie 2007/08 nastąpił przełom i Slavia po raz pierwszy w historii pojawiła się w Lidze Mistrzów. Drugi start Czerwono-Białych w Champions League miał miejsce dwa sezony temu. To właśnie wtedy mistrzowie Czech trafili do grupy z Interem, Barceloną oraz Borussią Dortmund. Do dziś mamy przed oczami minę klubowego działacza obecnego podczas losowania. Gracze z Pragi częściej grywali jednak w drugich co do ważności rozgrywkach i tam kilka razy udało im się wyjść z grupy. Dwa razy dotarli nawet do 1/4 finału. Pierwsza taka sytuacja miała miejsce w sezonie 2018/19 a druga wydarzyła się w zeszłym sezonie.
