Do Tarnowa rozegrać mecz 4. kolejki PGNiG Superligi przyjechał wicemistrz Polski, czyli ekipa Wisły Płock. Mecz ten zgodnie z przewidywaniami wygrała ekipa przyjezdnych.
Pierwsza połowa
Otwierającą bramkę dla Unii zdobył Kiryl Kniazeu. Wisła szybko odpowiedziała dwoma trafieniami Mindengi i Czaplińskiego. Potem po kilku minutach impasu Rennosuke Tokuda zdobył wyrównującą bramkę, a także wykorzystał wywalczony rzut karny. Do stanu 8:8 obie ekipy grały cios za cios. Dopiero bramki Jurecicia i Serdio dały przyjezdnych dwubramkową przewagę. Gra w ostatnich minutach pierwszej połowy zaczęła się zaostrzać. Szczególnie widać to było po gościach. Lucin, Susnja oraz Komarzewski zdążyli otrzymać bowiem po dwie minuty kary. W międzyczasie potrafili jednak zdobywać kolejne bramki. Do przerwy było więc 11:14 dla Wisły.
Druga połowa
Drugą odsłonę spotkania z mocnego C zaczęli przyjezdni. Wynik otworzył Niko Mindegia. Szybko odpowiedział Taras Minotskyi, jednak później swój popis dał Tin Lucin. Chorwat zdobył aż trzy bramki, a w serii Wisły jedno trafienie dołożył jeszcze Abel Serdio. Goście odskoczyli Unii na wynik 12:19. Następnie obie drużyny wymieniały się i strzelały po jednej bramce, utrzymując przewagę Wisły. Dla przyjezdnych nadal rzucali Abel Serdio i Michał Daszek. Najwięcej trafień tego dnia zaliczył jednak Tin Lucin. W drużynie gospodarzy w ofensywie wyróżniali się Jakub Sikora, Shuichi Yoshida oraz Mateusz Kaźmierczak. Ostatecznie widowisko to zakończyło się wynikiem 24:31
Zobacz więcej:
BLK: Warszawska Polonia blisko niespodzianki. Sukces Polkowic dzięki trzeciej kwarcie
Plus Liga: PGE Skra Bełchatów pewnie pokonuje Cuprum na ich terenie!
TAURON Liga: Wrocławianki wygrywają z Grot Budowlani w morderczym boju !
[…] PGNiG Superliga (M): Unia walczyła, lecz Wisła była nie do doskoczenia! […]