CLEVELAND MELVIN

Druga wygrana ligowa z rzędu, a pierwsza we własnej hali koszykarzy Startu Lublin.

 

Mike Davis (nowy nabytek Hydrotrucka), od początku był bardzo aktywny, ale samo spotkanie było wyrównane. Goście potrafili zdobywać małą przewagę – szybko reagowali jednak na to Cleveland Melvin i Mike Scott. Po zagraniu Damiana Jeszkego Polski Cukier Pszczółka Start miał trzy punkty przewagi, ale do remisu doprowadził Anthony Ireland – po 10 minutach było 21:21. W drugiej kwarcie po trójce Elijah Wilsona gospodarze mieli sześć punktów przewagi. Ekipa z Radomia ciągle była jednak bardzo blisko – głównie dzięki Danilo Ostojiciowi oraz Irelandowi. Ten pierwszy ostatecznie zbliżył swoją drużynę do stanu 39:38 po pierwszej połowie.

Na początku trzeciej kwarty po akcji Mike’a Scotta drużyna trenera Tane Spaseva uciekała na siedem punktów. Przyjezdni odrabiali straty błyskawicznie, a po rzucie wolnym Davisa był już remis! Gospodarze budowali przewagę od początku – pomagał w tym przede wszystkim Melvin – po jego trójce byli lepsi o dziewięć punktów. To nie załamało przyjezdnych, a ostatecznie po trójce Davisa przegrywali tylko 59:58. Ten sam zawodnik na początku kolejnej części meczu dawał prowadzenie HydroTruckowi! W pewnym momencie Polski Cukier Pszczółka Start odpowiedział jednak serią 7:0, ale nie trzeba było długo czekać na kolejne wyrównanie stanu gry przez Irelanda. Trójka Davisa na 50 sekund oznaczała przewagę przyjezdnych! W końcówce kluczowe akcje kończył Melvin, a najważniejsze rzuty wolne trafił Scott. W ostatniej akcji radomianie mieli szansę na zwycięstwo, ale rzut Davisa zablokował Taylor. Ostatecznie lublinianie wygrali 79:78.

Najlepszym graczem gospodarzy był Cleveland Melvin z 21 punktami i 10 zbiórkami. Mike Davis zdobył dla gości 25 punktów i 4 asysty.

 

 

POLSKI CUKIER PSZCZÓŁKA START LUBLIN – HYDROTRUCK RADOMM 79:78  (21:21, 18:17, 20:20, 20:20)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!